Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Klip promujący Warszawę na Euro 2012 to plagiat reklamy Fujitsu?

Katarzyna Bańbor
Katarzyna Bańbor
Warszawa zapłaciła 500 tys. zł za klip promujący miasto przed Euro 2012. Internauci nie zostawili na nim suchej nitki. Na dodatek filmik jest okazał się niemal identyczny jak... reklama japońskiej korporacji Fujitsu! Czy można mówić o plagiacie?

W reklamie Fujitsu również występuje mężczyzna i kobieta, ich bieg z czasem zamienia się w ewolucje przypominające parkour. W klipie pojawiają się widoki z Los Angeles - widzimy m.in. słynną filharmonię.

W polskiej wersji filmu, mężczyzna goni kobietę, oboje wykonują powietrzne ewolucje. W tle oglądamy najbardziej charakterystyczne miejsca w Warszawie. Klip kosztował miasto... 500 tys. zł.

Jak uważacie czy twórcy inspirowali się reklamą Fujitsu? Czy można mówić o plagiacie? Który filmik jest Waszym zdaniem lepszy?

Zobacz też: Filmik promujący Warszawę na Euro 2012

Warszawski filmik zebrał już prawie 4,3 tys. negatywnych głosów w serwisie YouTube. Co spotkało się z największą krytyką internautów?

"Moja sześcioletnia córka w trakcie oglądania tego filmu zapytała mnie 'Tatusiu co ten pan chce zrobić tej pani?'. Skoro dziecko oglądając ten film myśli że coś jest nie w porządku to ja wymiękam" - to zarzuty Labe1981.

Czytaj więcej --->
"Film jest porażką i kompromitacją, dobrze radzimy by organizatorzy się postarali i to szybko! Polska jest i tak krajem, którego zachód Europy się obawia brakuje nam tylko skojarzeń z latającymi (dosłownie) po stolicy zboczeńcami..." - pisze użytkownik Fazgraphic.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto