Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Komu Fryderki 2010?

Tomasz Brusik
Tomasz Brusik
Fryderyki to nagrody muzyczne, przyznawane od 15 lat. O tym w czyje ręce powędrują, decyduje Związek Producentów Audio-Video, do którego należy przeszło 800 artystów. W tym roku zostaną rozdane 19 kwietnia.

Do 2008 roku najwięcej Fryderyków w swojej kolekcji mieli: wokalistka Hey - Kasia Nosowska (21, przy 53 nominacjach), Grzegorz Ciechowski (11, 24 nominacje), Kayah (8, 32 nominacje), Myslovitz (8, 19 nominacji), Raz Dwa Trzy (7, 17 nominacji) i Ania Dąbrowska (7, 15 nominacji).

Nagroda Muzyczna Fryderyk to w naszym kraju jedno z największych wyróżnień artystycznych. Do konkursu zgłaszają się sami artyści i teoretycznie zgłosić może się każdy, kto w określonym czasie wydał płytę. Po wstępnej selekcji członkowie Akademii Fonograficznej, wyłaniają pięciu nominowanych w każdej kategorii (zazwyczaj jest ich pięciu). W dalszej części członkowie Akademii oddają po jednym głosie na jednego z nominowanych w każdej kategorii. Głosowanie jest tajne i anonimowe. Podsumowania wyników dokonuje niezależna firma audytorska. Już wiemy z czym mamy do czynienia, pora przyjrzeć się tegorocznej liście nominowanych w najciekawszych kategoriach muzyki rozrywkowej.

Jak w zeszłych latach, najwięcej nominacji otrzymali: zespół Hey i Katarzyna Nosowska, Lipali i Tomasz Lipnicki, Biff i Behemoth. Brano pod uwagę płyty wydane od 1 grudnia 2008, do 30 listopada 2009 roku.

W walce o tytuł "Produkcji Muzycznej Roku" zmierzą się:
- Adam (Nergal) Darski, Daniel Bergstrand, Sławomir Wiesławski, Wojciech Wiesławski, Colin Richardson (produkcja muzyczna) oraz Arkadiusz Malczewski, Janusz Bryt, Kuba Mankowski (realizacja) za album: Behemoth "Evangelion".
- Marcin Bors (produkcja muzyczna i realizacja) za album: Biff "Ano".
- Marcin Bors (produkcja muzyczna i realizacja) oraz Paweł Krawczyk (produkcja muzyczna) za nagranie: Hey "Kto tam? Kto jest w środku?".
- Marcin Bors (produkcja muzyczna i realizacja) oraz Paweł Krawczyk (produkcja muzyczna) za album: Hey "Miłość!Uwaga!Ratunku!Pomocy!".
- Bogdan Kondracki (produkcja muzyczna i realizacja) za album: Kucz/Kulka "Sleepwalk".
Według mnie bój o pierwsze miejsce stoczą członkowie Behemothu z twórcami albumu "Miłość!Uwaga!Ratunku!Pomocy!". Za pierwszymi przemawia 55. miejsce na najbardziej prestiżowej liście sprzedaży akermańskiego Billboardu. Za drugimi, niesamowicie ciepłe przyjęcie przez krytyków. "Sleepwalk" i "Ano" to udane produkcje, lecz już nominacja jest dla nich sporym wyróżnieniem. Osobiście nagrodę przyznałbym Bogdanowi Kondrackiemu za album "Sleepwalk". Brakuje Spiętego z jego płytą "Antyszanty" i Kultu "Hurra". To właśnie ten album zasługuje na miano muzycznej produkcji roku.

W kategorii "Wydawnictwo Specjalne - Najlepsza Oprawa Graficzna" zmierzą się:
- Behemoth "Evangelion", Projekt graficzny: Tomasz Daniłowicz.
- BiFF "Ano", Projekt graficzny: Marcin Szymkowiak, Dominik Bułka.
- Closterkeller "Aurum", Projekt graficzny: Albert Bonarski.
- HEY "Miłość!Uwaga!Ratunku!Pomocy!", Projekt graficzny: Maciej (Macio Moretti) Moruś.
- Kayah "Skała", Projekt graficzny: Marek Mielnicki.
W tej kategorii szanse ma nieszablonowa i bijąca świeżością okładka "Ano" i mroczna, wciągająca Closterkeller. W roli zwycięzcy widzę młodzieniaszków z BiFF.

Wśród nominowanych do nagrody dla "Kompozytora Roku" znaleźli się:
- zespół BiFF.
- Seweryn Krajewski.
- Tomasz "Lipa" Lipnicki.
- Katarzyna Nosowska.
- Mateusz Pospieszalski.
Zdecydowanie wybija się tutaj Kasia Nosowska, a jak wiemy, Fryderyki ją lubią. Melodyjnie było także na płycie "Trio" Lipnickiego.

Podobnie jak w kategorii dla "Autora Roku", gdzie nominowani są:
- BiFF.
- Kayah.
- Tomasz "Lipa" Lipnicki.
- Maciej Maleńczuk.
- Katarzyna Nosowska.
- Andrzej "Piasek" Piaseczny.
Chociaż tutaj już może namieszać zarówno Lipnicki, jak i czarny koń, zespół BiFF. Piaseczny i Maleńczuk, nominowani głównie za nazwiska. Znów pytam, gdzie jest Spięty?

Abstrahując od Polski, spójrzmy nieco szerszym okiem, na cały świat i kategorię "Najlepszy Album Zagraniczny":
- Alice In Chains "Black Gives Way To Blue".
- Depeche Mode "Sounds Of The Universe".
- Empire Of The Sun "Walking On A Dream".
- La Roux "La Roux".
- U2 "No Line On The Horizon".
Jak dla mnie nominacje bardzo dziwne. Nie pojmuje jak może nie być tutaj takich tytułów jak: "Backspacer" Pearl Jam, rewelacyjnego debiutu supergrupy "Them Crooked Vultures", czy tak chwalonego przez recenzentów "Get Lucky" Marka Knopflera. Ale spoglądając na to co już mamy, to zwycięstwo należy się jedynie Alice In Chains. Ich szyki pokrzyżować może Depeche Mode, lecz nie sądzę.
Pora na albumy roku, poszczególnych gatunków muzycznych. Nie znam się na wszystkich gatunkach, więc przelecę po tych, po których mam prawo się wypowiadać. W kategorii "Album rockowy" zmierzą się:
- Armia "Der Prozess".
- Hey "Miłość!Uwaga!Ratunku!Pomocy!".
- Lipali "Trio".
- Ocean "Cztery".
- Wilki "MTV Unplugged".
Po szoku jaki spowodowało znalezienie się w tej grupie najnowszej płyty Hey (przecież to muzyka na wskroś alternatywna, nie rockowa!) nagrodę przyznaję "Hurra!" Kultowi. Ups Ktoś chyba zapomniał o najlepszym polskim albumie rockowym. Jeśli nie oni, to bój rozegra się pomiędzy Armią i Lipali, ze wskazaniem na tych drugich.

O tytuł "Album muzyki alternatywnej" powalczą:
- Kucz/Kulka "Sleepwalk"
- Gaba Kulka "Hat, Rabbit"
- Łąki Łan "Łąkiłanda"
- Tymon & The Transistors "Bigos Heart"
- Pati Yang "Faith Hope And Fury"
Przewiduję zwycięstwo krążka "Hat, Rabbit". No chyba, że Gabie Kulce przeszkodzi ona sama wraz z Konradem Kuczem. Osobiście nagrodę przyznałbym Tymonowi i jego Transistors za "Big Heart".

W "Albumie pop" nominowani zostali:
- Agnieszka Chylińska "Modern Rocking".
- Ewa Farna "Cicho".
- Kayah "Skała".
- Maciej Maleńczuk z zespołem Psychodancing "Psychodancing 2".
- Mika Urbaniak "Closer".
Dwie stare wyjadaczki o pięknych głosach (Chylińska i Kayah) wydały płyty zdecydowanie poniżej swoich możliwości. Ciekawą propozycją jest album Maleńczuka i Psychodancingu, ja jednak stawiam wszytko na młodość i talent, czyli Ewę Farnę. Mój hołd dla niej, może nie jest tak silny jak tysięcy nastolatek, ale lubię dziewczynę. Ona podbije Polskę.
Ciekawą kategorią jest "Nowa Twarz Fonografii", gdzie powalczą:
- Audiofeels.
- BiFF.
- Kumka Olik.
- Michał Rudaś.
- Borys Szyc.
Uwielbiam Szyca, ale jako aktora i showmana. Może nie śpiewa najgorzej, ale niech nie idzie tą drogą. Audiofeels pojawili się nagle, mocno, ale przepadli praktycznie bez echa. Może jeszcze kiedyś o nich usłyszymy. Znów idę o zakład, że pierwsze miejsce przypadnie młodziutkiemu BiFF. I słusznie, choć gdybym sam decydował, wybrałbym nadzieję polskiego rocka, zespół Kumka Olik.

Jedną z najważniejszych kategorii jest kategoria "Grupa Roku":
- Afromental.
- Behemoth.
- Hey.
- Kapela Ze Wsi Warszawa.
- Lipali.
Będę nudny i znów podkreślę brak Kultu. W tej kategorii szanse ma zarówno Hey, jak i Behemoth i Afromental. Wszystko zależy od tego, czy jurorzy docenią oryginalność, odbiór przez konsumentów, czy innowacyjność na polskim rynku muzycznym. Za każdym z tych zespołów przemawia co innego. Ja wybrałbym Behemoth, głównie za wyjście z mroku i dotarcie do szerszej grupy osób (no może też za sprawą przyszłego mezaliansu lidera zespołu).

Wśród pań, nominowanych do nagrody "Wokalistka Roku", znalazły się:
- Agnieszka Chylińska.
- Ewa Farna.
- Kayah.
- Gaba Kulka.
- Katarzyna Nosowska.
Tym razem zaskoczę. Są to najtrafniejsze nominacje ze wszystkich kategorii. Może brakuje troszeczkę Anji Orthodox z Closterkellera i Basi Wrońskiej z zespołu Pustki, ale już nie narzekajmy. Mamy w czym wybierać. W zasadzie nagrodę mogłaby otrzymać każda z pań (i nie piszę tego tylko ze względu na niedawny dzień kobiet). Mamy tutaj dwie młode i zdolne: Farnę i Kulkę, oraz trzy doświadczone i ograne już wokalistki. Patrząc jednak wyłącznie na miniony rok nagrodę przyznałbym Noswoskiej. Po niej Kulka, a dalej Farna. To najrówniejsza piątka.
Zgoła odmiennie przedstawia się sprawa w nominowanych w kategorii "Wokalista Roku":
- Tomasz "Lipa" Lipnicki.
- Maciej Maleńczuk.
- Andrzej Piaseczny.
- Stanisław Soyka.
- Ryszard "Tymon" Tymański.
Jeśli ktoś w tej kategorii ma zwyciężyć (a według regulaminu MUSI), to tylko Tymon. To świetny, żyjący piosenką wokalista. Zdecydowanie za mało doceniany. Brakuje Mariusza Dudy z Riverside, Spiętego z Lao Che i Tomasza Budzyńskiego z Armii. Piasek i Soyka to nominacje za nazwiska. Maleńczuk potrafi śpiewać, co udowadnia także na płycie "Psychodancing 2". Lipa jakoś szczególnie nigdy wokalem nie czarował, co i tym razem słychać. Tylko Tymon!

Ostatnia z przeglądanych przeze mnie kategorii to jedna z najważniejszych, mianowicie "Piosenka Roku":
- BiFF "Pies 1".
- Agnieszka Chylińska "Nie mogę Cię zapomnieć".
- Hey "Kto tam? Kto jest w środku".
- Lipali "Barykady".
- Andrzej Piaseczny "Chodź, przytul, przebacz".
Piosenka Piaska to nieporozumienie w kategorii na najlepszą piosenkę roku. Podobnym nieporozumieniem jest dla mnie brak "Upadam" Lipali i "Hat, meet Rabbit", bo to właśnie chyba najlepsza piosenka minionego roku. Wybierając z tego co mamy, decyduję się na "Kto tam? Kto jest w środku". Ewentualnie "Pies 1" BiFFu.

W tym roku Fryderykowe plony zbiorą głównie ludzie związani z produkcją albumu Hey "Miłość!Uwaga!Ratunku!Pomocy!". Kilka padnie także łupem młodych. Myślę tu o Gabie Kulce, Ewie Farnie i zespole BiFF. BiFF to zresztą chyba największe odkrycie tego roku i należy im się. Szkoda, że nominujący nie dostrzegli chociażby Dick4Dick, czy Riverside. Nominacje są średnio trafione. Niektóre nazwiska powtarzają się zbyt często. Czasem oceniane jest nazwisko i cała dotychczasowa twórczość, a są to nagrody za konkretny rok! 19 kwietnia zobaczymy, czym znowu nas zaskoczą członkowie ZPAV.

od 7 lat
Wideo

NORBLIN EVENT HALL

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto