Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kongres "Pokrzywdzeni lecz Niepokonani 2012". Czas stanąć do walki

Beata Rudnicka
Beata Rudnicka
W wielu dziedzinach życia, przepisy polskiego prawa, na których opierają swoje wyroki niezawisłe sądy, mają swoje korzenie w epoce wczesnego Gierka. Mało kto wie, że w Polsce brutalnie gwałcone są prawa ojców. 31 maja porozmawiają o tym goście kongresu „Pokrzywdzeni lecz Niepokonani 2012”.

Ojciec-Polak, w odróżnieniu od Matki-Polki nie ma żadnych praw, jest rodzicem piątej kategorii. Wystarczy, że matka wywiezie dziecko poza miejsce jego stałego zamieszkania, np. do swojej mamusi, a ojciec już stoi na straconej pozycji. Na nic zda się fakt, że dziecko nosi nazwisko ojca, na nic to, że miejscem jego stałego zameldowania jest dom ojca. Matka zawsze wygrywa, a przegrywa ojciec. Matka może ograniczyć lub odebrać ojcu prawa rodzicielskie, może skutecznie utrudniać mu kontakty z dzieckiem, może praktycznie wszystko, a całe te rodzinne dramaty dzieją się w pełnym majestacie naszego polskiego prawa. Kiedy matka zabiera dziecko, to jest w porządku, ale kiedy ojciec je zabiera, wówczas polskie prawo kwalifikuje ten czyn, jako porwanie, czyli przestępstwo.

Zazwyczaj matka zaczyna walczyć z ojcem swojego dziecka od wystąpienia do sądu o przyznanie alimentów. Oczywiście, są one przyznane w wysokości odpowiedniej do zarobków ojca. Rola ojca sprowadzona jest więc do roli alimenciarza, płatnika, czy , jak kto woli, bankomatu. Na tym się też kończy.
Sąd wyznacza ojcu dni i godziny odwiedzin, np. co drugi weekend po dwie godziny z zakazem zabrania dziecka poza mieszkanie matki.

Coraz większa liczba ojców, którym odebrano dzieci, nie chce jednak poprzestać na płaceniu i sporadycznym kontakcie z dzieckiem, a wręcz przeciwnie, chcą aktywnie uczestniczyć w jego życiu. Niestety, prawo rodzinne w naszym kraju stanowi dla takich ojców mur nie do przebicia.

Są organizacje walczące o prawo ojców do wychowywania własnych dzieci. Walczą także dziadkowie ojczyści, czyli rodzice ojców, którym odebrano możliwość opieki nad własnymi dziećmi. Jedną z nich jest Fundacja Akcja.

Walka opiera się głównie na idei wprowadzenia w życie tzw. opieki naprzemiennej, polegającej na tym, że dziecko przez 2 tygodnie w miesiącu pozostaje pod opieka matki, a przez kolejne dwa, pod opieka ojca. Zapisy znowelizowanego w 2008r Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego wprowadzone w życie w 2009r zawarte w art. 58 dają pierwszeństwo rozstrzygnięciom dotyczącym sprawowania wspólnej opieki nad dzieckiem rodzicom ,przed arbitralnym rozstrzygnięciem sądów. Takie rozwiązanie funkcjonuje z powodzeniem w Włoszech,Niemczech, Francji, Hiszpanii, Holandii krajach Skandynawskich oraz w USA i Australii.

Problem pojawia się wówczas, gdy jedna ze stron – przeważnie jest to matka - bowiem sądy ustalają głównie miejsce pobytu dziecka z matką - nie wyraża zgody na opiekę równoważną, wspólną, naprzemienną jaką wnioskuje ojciec. Oczekiwanie, że matki zgodzą się na taką opiekę jest iluzoryczne.

Matki bowiem, zamiast kierować się dobrem dziecka, kierują się swoim interesem ekonomicznym, ponieważ w przypadku przyznania przez sąd takiej opieki, bezzasadne będą alimenty płacone przez ojca. Każde z rodziców samodzielnie i odrębnie zapewniałoby dziecku utrzymanie podczas tych dwóch tygodni.

O prawa ojca walczy także forummatek.pl . Założycielki tego forum są matkami mężczyzn, którym prawo odebrało możliwość opiekowania się ich własnymi dziećmi i zarazem babciami, którym prawo nie daje szans na kontakt z wnukami.
„Walczymy o to, żeby przepisy kodeksu rodzinnego i opiekuńczego dotyczące ograniczeń władzy rodzicielskiej ojcom zostały zmienione. Chcemy, żeby gwarantowały naprzemienną, wspólną, równoważną opiekę nad dzieckiem obojgu rodzicom. Niech rozwód małżonków nie oznacza rozwodu ojca z dzieckiem” - wyjaśnia jedna z założycielek forum, pani Teodozja Strawczyńska.

31 maja 2012 r. w Sali Kongresowej odbędzie się Kongres „Pokrzywdzeni lecz Niepokonani 2012” /wstęp wolny g.12.00/ . Honorowy Patronat nad Kongresem objął Business Centre Club. Potencjalnych zwolenników ruchu, jego organizatorzy integrują wezwaniem – „Jeżeli spotkałeś się z niegodziwością i bezdusznością funkcjonariuszy państwa reprezentujących jego administrację, urzędy celne, ZUS, aparat skarbowy, prokuraturę i sądy – DOŁĄCZ DO NAS! Tylko razem, zjednoczeni będziemy wystarczająco silni aby się skutecznie przeciwstawiać instytucjonalnej demoralizacji, typowej dla państwa w państwie.”

http://niepokonani2012.wordpress.com/tag/ruch-spoleczny-niepokonani/
Znajdź nas na Google+

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto