Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koniec ojca Rydzyka? W sprawie duchownego interweniuje nuncjusz apostolski

Marcin Stanowiec
Marcin Stanowiec
Czy nad toruńskim radiem zawisły czarne chmury? - Tak - odpowiada zwierzchnik diecezjalny dzieła redemptorystów. Biskup Andrzej Suski prosi Polonię amerykańską o modlitwę za ojca Rydzyka, w sprawie którego interweniuje w Watykanie sam nuncjusz apostolski Celestino Migliore.

Oburzeni wypowiedziami założyciela Radia Maryja politycy Platformy Obywatelskiej złożyli notę dyplomatyczną do Watykanu i wezwali ambasadora stolicy apostolskiej - tak się robi zazwyczaj w chwilach najwyższego napięcia między państwami. Interwencja musiała podziałać, bowiem redemptorysta przeprosił za słowa o panującym w Polsce totalitaryzmie, a jego diecezjalny zwierzchnik ordynariusz toruński w pełnych dramatyzmu słowach skarżył się publicznie na ataki dotykające zbożnego dzieła, o którym Jan Paweł II mówił: "Ja codziennie dziękuję Bogu, że w Polsce jest takie radio, że jest Radio Maryja".

Na rezydującego w Warszawie dyplomatę watykańskiego, który nadał w Watykanie bieg sprawie ojca Rydzyka od początku jego misji naciskało całe grono osób niechętnych toruńskiemu duchownemu. Skarżyli się na niego min. kardynałowie Nycz i Dziwisz.

W czasie pielgrzymki Rodziny Radia Maryja do Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej w Doylestwon w Pensylwanii, zwanym Amerykańską Częstochową, biskup Andrzej Suski przestrzegał: - Trzeba te słowa przywołać również dzisiaj, gdy nad tym radiem, jego dziełami zawisły ciemne chmury, które muszą niepokoić wielu z nas, ludzi Kościoła. Razem z błogosławionym Janem Paweł II dziękujmy codzienne Bogu, że jest w Polsce takie radio, że jest Radio Maryja. Dziękujmy zwłaszcza za błogosławione owoce tego radia w Kościele - mówił hierarcha.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto