Przeniesienie krzyża do kaplicy Pałacu Prezydenckiego, rankiem 16 września, jest pierwszym dobrym krokiem władz, w kierunku rozwiązania tego drażliwego sporu. Lipcowa umowa kancelarii, warszawskiej kurii i harcerzy, dotycząca przeniesienia krzyża do kościoła akademickiego św. Anny, nie została zrealizowana w jednym uroczystym akcie. Głośno zapowiadane w mediach przeniesienie krzyża oglądała cała Polska. Przebieg tego wydarzenia był żenujący
Najwięcej złego przyniosło podsycanie atmosfery wokół krzyża przez dziennikarzy, którzy podobnie jak obrońcy krzyża, cisną się na szkło, do mikrofonów i na strony różnych gazet, portali internetowych. Teraz powinien nastąpić spadek emocji i powolny powrót do normalności.
Moje życzenia są takie:
- oby nastąpiło opamiętanie i właściwe zachowanie prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Oby zajął się polityką i sprawami istotnymi dla wszystkich Polaków,
- aby hierarchowie kościelni wyszli z tzw. podziemia i przemówili językiem zrozumiałym dla „zbłąkanych owieczek” broniących krzyż,
- aby nastąpiło opamiętanie i wyciszenie w kręgach dziennikarskich i zajęcie się przyziemnymi tematami dotyczącymi większości gatunku ludzkiego.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?