Janusz Korwin-Mikke zabrał głos w sprawie ułaskawienia Mariusza Kamińskiego. Konserwatysta nie widzi w tym niczego niewłaściwego oraz niezgodnego z polskim prawem: "Jest oczywiste, że zgodnie z prawem i logiką Prezydent ułaskawia osoby "skazane". Problem w tym, czy osoba "skazana" (ale jeszcze nieprawomocnie) jest osobą "skazaną" w sensie prawa o ułaskawianiu. Gdyby taka interpretacja była niekorzystna dla osoby zainteresowanej, podnoszenie tej sprawy byłoby zasadne. Ponieważ jest dla niej korzystna (zreszta "łaski" zawsze można nie przyjąć!) - nie ma żadnego problemu."- czytamy na jego Facebooku.
Korwin-Mikke uważa, że Kamiński został niesłusznie skazany i że jest to kara za jego walkę z korupcją. W kampanii wyborczej obiecał, że jako prezydent pierwszą rzeczą którą uczyni będzie ułaskawienie Mariusza Kamińskiego.
Maciej Wąsik zeznaje przed komisją śledczą. Doszło do awantury
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?