Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Krótki kurs sztuki pierogarskiej. Pierogi ukraińskie

Redakcja
Szczerze mówiąc, nie wiem jak je nazwać: czy pierogami ukraińskimi, czy pierogami po ukraińsku, czy krótko i konkretnie pierogami Wiktorii.

Wiktoria Langfort jest Ukrainką, która wyszła za mąż za Ślązaka, szwagra mojego syna. Stąd, podczas rodzinnych spotkań zdradzamy sobie przepisy na ulubione potrawy.
Pierogów najrozmaitszych nie trzeba mi zachwalać, bo tradycje ich lepienia wyniosłem z domu, odziedziczając umiejętności po babci Franciszce Kałeckiej ze strony mamy i po ojcu, Kazimierzu. U nas robiło się głównie pierogi z kapustą i grzybami oraz mięsem. Ja robię rozmaite „kombinacje alpejskie”, bo i z mięsem, i z kapustą i grzybami, i z mięsem i kapustą i grzybami, i popularne ruskie, i z fasoli, i z soczewicy i z twarogiem i kaszą gryczaną, z serem i miętą, i ..nie pamiętam już jakie. Robię zawsze ogromne ilości, z przynajmniej dwóch kilogramów mąki, co oznacza mordęgę klejenia nawet 200 – 300 pierogów za jednym zamachem. Potem mocno czuję robotę w krzyża i w nogach.

A teraz obiecane pierogi ukraińskie, które zrobiłem dzisiaj pierwszy raz w życiu, ale zaklinam się, znajdą się na stale w moim kulinarnym repertuarze. Bardziej opisowo, aczkolwiek banalnie, można by je nazwać pierogami z ziemniakami i boczkiem.

Ukraińskie pierogi krok po kroku

O bogatszych wariantach, za moment.

Na ciasto potrzebujemy: 6 szklanek mąki pszennej, 2 jaja kurze, łyżeczkę soli oraz wodę – około 1,5 szklanki. Jaja trzeba wybić ze skorupek, rozbełtać z wodą i solą. Zarobić powszechnie znane, elastyczne ciasto pierogowe.

Przedtem jednak przygotujemy farsz czyli nadzienie. Będziemy potrzebowali: 5-6 kartofli średniej wielkości, 7-10 deka masła, 2 cebule, 10—15 deka boczku wędzonego. Obrane kartofle gotujemy w osolonej wodzie, odcedzamy, dodajemy masło, ubijamy piuree.

Boczek pokrojony na małe kostki, smażymy na wolnym ogniu, by wytopić tłuszcz, ale nie przyrumienić zbytnio, dorzucamy drobno posiekaną w kosteczkę cebulę, przesmażamy, by się zeszkliła. Przekładamy cebulę z boczkiem do masy kartoflanej, doprawiamy solą i świeżo zmielonym pieprzem, dobrze mieszamy.

Jeżeli zapragniemy pierogów bogatszych, z kapustą albo grzybami, to dodajemy opcjonalnie: 15-20 dag kiszonej kapusty, uprzednio podsmażonej na patelence, albo 15-20 dag grzybów świeżych, również podsmażonych na oleju lub maśle. Możliwa oczywiście jest też wersja z grzybami suszonymi, uprzednio namoczonymi, ugotowanymi i posiekanymi. Ale pierogi tylko z ziemniakami cebulką i boczkiem są naprawdę znakomite. Wiem co mówię i piszę, bo czynię to z brzuchem pełnym smakowitych "ukraińców".

Potem pozostaje cześć roboty niby prosta, ale wymagająca pewnej wprawy i cierpliwości. Wałkowanie ciasta, wykrawanie krążków, nakładanie nadzienia, lepienie i gotowanie w osolonym wrzątku. Mnie najbardziej smakują pierogi wyłowione cedzakiem wprost na talerz i polane zasmażką z cebulki lekko zrumienionej na maśle lub oleju, lekko oprószonej solą i pieprzem. I z odrobiną maggi.

Można podawać równie apetycznie ze śmietaną.

Pierogi do przechowywania, trzeba przepłukać w zimnej wodzie, rozłożyć pojedynczo, aby obeschły, porcjami powkładać w woreczki i schować do chłodziarki. Będą jak znalazł w razie odwiedzin wnuczek, które dziadkowych pierogów niezmiennie się domagają. Maleńka Ola potrafi spałaszować pięć, sześć sztuk. Kiedy zupełnie nie ma apetytu i nic nie chce wziąć niczego do buzi, babcia Basia sięga po ostatnią, tajną broń. - Pierogi? – Tak, pielogi!...

Nie czekaj, zgłoś się! Trwa konkurs Dziennikarz Obywatelski 2010 Roku

Współautor artykułu:

  • Barbara Podgórska
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto