Pomysł na zorganizowanie plebiscytu na warszawską Syrenkę
"Machina" zaczerpnęła z Francji. Tam Marianna (symbol Francji) zmienia swój wizerunek co 10 lat. Miała już twarz Brigitte Bardot, Catherine Deneuve czy Laetitii Casty.
Dlaczego więc nie ożywić warszawskiej Syrenki?
W plebiscycie największą ilością głosów zwyciężyła Krystyna Janda. Aktorka ze zdumieniem przyjęła werdykt czytelników "Machiny", którzy to właśnie jej przyznali tytuł Syrenki. - Boże kochany, po co mi być syrenką? Przyznaje jednak, że - jak na syrenkę przystało - zawsze była "trochę z mgły i galarety".
- Warszawa zawdzięcza jej wiele wzruszeń i wiele znakomitych kreacji - kiedyś w Teatrze Powszechnym, a dzisiaj - w Polonii i Och-Teatrze - powiedział naczelny "Machiny".
W latach ubiegłych w rolę Syrenki Warszawskiej na okładce magazynu Machina wcielały się Edyta Górniak i Monika Olejnik.
Źródło:plejada.pl
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?