Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kryzys rozsądku

Redakcja
Mam dwie zdrowe ręce! Tak! Ogólnie jestem okazem zdrowia. Mam wykształcenie policealne, jestem dyspozycyjna, posiadam pewne doświadczenie zawodowe, mam „nawet” zainteresowania, ale...

Ale nie posiadam żadnej grupy inwalidzkiej, statusu ucznia/studenta, nie jestem osobą od (najlepiej) ponad roku zarejestrowaną we właściwym UP i dlatego - jestem bezrobotna!
Ze względów osobistych zrezygnowałam z pracy w Krakowie, żeby przenieść się do innego, mniejszego miasta. I nagle MUR…

Nie jestem absolutnie obojętna wobec losu ludzi niepełnosprawnych, czy prawa studentów do pracy, ale rynek pracy w tej kwestii moim zdaniem wpadł w skrajność – ideą jest oszczędność, a nie dobro ludzi pracujących. Branża budowlana, handlowa, ochroniarska, itd. – potrzebują ludzi (najlepiej) z grupą inwalidzką, a ludzie pełnosprawni w ten sposób nabywają niepełnosprawność społeczną, na którą nikt nie wydaje zaświadczeń, no chyba, że o statusie bezrobotnego…

W dobie światowego kryzysu finansowego, nastał także kryzys zdrowego rozsądku wśród pracodawców, niestety… W przeciągu dwóch miesięcy odbyłam kilkanaście rozmów kwalifikacyjnych, ludzie od „zarządzania zasobami osobowymi firmy” (brzmi obrzydliwie przedmiotowo) po zadaniu mi od kilkunastu do nawet kilkudziesięciu (sic!) pytań obejmujących samoocenę, motywację do pracy, zarobki w poprzednich firmach, itp., obiecywali do tygodnia, bez względu na wynik rozmowy poinformować mnie o nim.

I tak czekam od tygodni na odpowiedzi odmowne, jednak nie bardzo rozumiem co jest ze mną nie w porządku, nigdy nie stwierdzono u mnie żadnych aspołecznych cech, wszyscy moi poprzedni pracodawcy byli ze mnie zadowoleni, a po kilku tygodniach poszukiwania pracy, powtarzania w kółko odpowiedzi na powielane szablonowe pytania (na które odpowiadam w zgodzie z własnym sumieniem – być może tu jest „pies pogrzebany”…) zaczynam głęboko zastanawiać się nad sobą i próbuję zrozumieć psychologię zarządzania… . Kilku obcych ludzi zadaje mi pytania (czasem naprawdę uwłaczające), a ja mam odpowiedzieć na nie zgodnie z wzorem. Co tam mój indywidualizm, moja kreatywność, czy po prostu moja osobowość -
nie tego potrzebuje rynek pracy, przynajmniej ten, od którego stałam się zależna! I na którym stałam się bezradna…

Idę poszukać pracy…

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto