Dla polskiego zawodnika, była to pierwsza walka od września 2012 roku. Czołowy zawodnik KSW, z powodu poważnej kontuzji kręgosłupa zmuszony był zwakować pas największej polskiej organiacji MMA.
Wczoraj jego rywalem na gali Celtic Gladiator 5 w Dublinie, był reprezentant gospodarzy Stephen Rice. Częstochowianin przed pojedynkiem w wywiadzie dla portalu MMA Rocks, zapowiedział, że walka zakończy się w pierwszej rundzie przez nokaut. Tak też się stało. Po szybkim sprowadzeniu rywala do parteru, Polak zasypał go gradem ciosów. Widząc, że przeciwniki nie odpowiada, sędzia zadecydował o przerwaniu walki. Tym samym Krzysztof Kułak stał się posiadaczem pasa organizacji Celtic Gladiator do 84 kilogramów.
Kilka dni wcześniej Kułak podpisał nowy kontrakt z federacją KSW. Obejmuje on cztery walki, które Częstochowianin stoczy wyłącznie na ringach KSW. Prawdopodobnie zobaczymy go w ringu już 1 grudnia podczas 21. Konfrontacji Sztuk Walki. Zapytany o rywala przypomina, że obiecali sobie rewanż z Danielem Dowdą. Zaznacza jednak, że to nie on wybiera sobie przeciwników, tylko jego promotorzy. Jak sam przyznaje jego marzeniem jest walka z Philem Baronim, który jest jego idolem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
