Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kwalifikacje do Euro 2012. Zapowiedź sobotnich spotkań

Radosław Kowalski
Radosław Kowalski
Czy Bośnia zrewanżuje się Portugalii? Kto będzie górą w pojedynku szkoleniowców: Hiddink czy Bilić?

Bośnia i Hercegowina - Portugalia

Półwysep Bałkański nieprzypadkowo jest w futbolu nazywany Brazylią Europy; od dziesięcioleci rodzą się tam wielkie talenty. Dobrym przykładem jest BiH, która ma najlepszą generację piłkarzy od lat, wystarczy wymienić nazwisko Dżeko. Bośniak jest w czołówce najlepszych napastników na świecie; w swoim klubie Manchesterze City, który jest liderem w Premier League, strzelił już 10 goli. W ataku jego partnerem jest Zvjezdan Misimović, znany dobrze kibicom Bundesligi. Razem dla reprezentacji strzelili 22 gole.

Ich przeciwnikiem będzie Portugalia i to ona, według trenera BIH, jest faworytem, ponieważ ma w swoim składzie Cristiano Ronaldo. Obie drużyny spotkały się w barażach do ostatnich Mistrzostw Świata; wówczas Portugalia dwukrotnie pokonała BIH 1:0. Czy gospodarze zrewanżują się im za to?

Turcja - Chorwacja

"Zgotujemy im piekło" - zapewnia trener Turcji Guus Hidink. Pojedynek Turcji z Chorwacją to z pewnością jedna z najciekawszych par baraży. Niewątpliwie będzie to pojedynek trenerów - z jednej strony Guus Hiddink, czyli człowiek, który każdą rzecz zamienia w złoto, z drugiej zaś Mladen Bilić, który już pogrążył Anglię. Czy tym razem utrze nosa wielkiemu Holendrowi?

Czechy - Czarnogóra

"Musimy zagrać tak, jakby to były nasze ostatnie mecze w życiu"- powiedział Mirco Vucinic,najlepszy piłkarz reprezentacji Czarnogóry. Jego zespół strzelił tylko 7 bramek w eliminacjach, ale to wystarczyło, aby zająć drugie miejsce w grupie.
"Czesi mają kompletnie nowy, odmłodzony zespół" - mówi Pavel Nedved. I od ich największego sukcesu wicemistrzostwa Europy z 1996 roku minęło już 15 lat.

Estonia - Irlandia

Oj, zaroiło się nam od sensacji od niespodzianek. Na Euro w Polsce mogą zagrać takie drużyny jak Czarnogóra, Bośnia i Hercegowina, no i Estonia. Warunek jest tylko jeden: trzeba w dwumeczu pokonać Irlandię. A to nie będzie bardzo ciężkie zadanie, ponieważ ekipa nie przegrała meczu od 9 spotkań. Co więcej, żadna z drużyn nie strzeliła im bramki od 861 minut. Piłkarze Trapattoniego na co dzień występują w Premier League: Doyle,Duff, Walters.

Podopieczni włoskiego trenera zdają sobie sprawę, że wylosowali wymarzonego przeciwnika i muszą wykorzystać swoją szansę. Bramkarz Wisły Kraków Sergiei Pareiko, co prawda mówi, że eliminacje zakończyli na wyższym miejscu niż Serbia. Marne to jednak pocieszenie, ponieważ prawdziwą weryfikacją umiejętności jest sam turniej. My, Polacy, przekonaliśmy się o tym boleśnie. Z drugiej strony czy nie byłoby pięknie, gdyby chłopaki z Estonii przyjechali do nas na Euro?

Źródło: uefa.com

Do Wiadomości24 możesz dodać własny tekst, wideo lub zdjęcia. Tylko tu przeczyta Cię milion.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto