Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lanzarote. Cesar Manrique - artysta, który pokochał wulkany

Isabella Degen
Isabella Degen
El Diabolo, symbol parku wulkanicznego Timanfaya
El Diabolo, symbol parku wulkanicznego Timanfaya Wikimedia Commonos/Montek/
Cesar Manrique uważany jest za największego artystę i wizjonera Wysp Kanaryjskich. Mieszkańcy Lanzarote twierdzą, że artysta na nowo odkrył tę wyspę.

Hiszpański architekt, artysta malarz, rzeźbiarz i ekolog, urodził się w Arrecife na Lanzarote w 1919 roku. Prawie całe życie był związany z tą najbardziej wulkaniczną wyspą archipelagu Wysp Kanaryjskich. Już w młodości był zauroczony grą kolorów i formą wulkanicznych skał. Po ukończeniu szkoły na Lanzarote, studiował na Uniwersytecie La Laguna na Teneryfie architekturę, kierunek - zabudowy miast. W 1945 wstąpił w Madrycie do Akademii „Bellas Artes de San Fernando”, którą ukończył w 1950 roku. Zafascynowany był sztuką Picassa i Matissa, skłaniał się ku hiszpańskiemu surrealizmowi tworząc abstrakcyjne dzieła.

Pierwsza prezentacja jego prac abstrakcyjnych odbyła się w 1954 r., wystawa ta objechała większość krajów Europy. W 1964 został zaproszony do USA przez swojego wielbiciela i mecenasa Nelsona Rockefellera, który pomógł mu zorganizować wystawy w Nowym Jorku w Muzeum Guggenheima oraz w znanej galerii sztuki „Catherine Viviano”.

W 1968 powrócił na Lanzarote, pełen artystycznych wizji. Postanowił tworzyć zgodnie z prawami natury, tak aby wyspa stała się najpiękniejszym i najciekawszym miejscem na świecie. Prowadził kampanię zachowania tradycyjnego budownictwa dwukondygnacyjnego, był przeciwny ustawianiu tablic reklamowych, wychodząc z założenia, że szpecą one krajobraz. Jego niezwykła wyobraźnia i respekt dla przyrody przyczyniły się do powstania wielu imponujących dzieł. Żył i tworzył według swojego artystycznego motta: „Posiadanie zupełnej swobody tworzenia bez strachu czy wzorca dodaje duszy otuchy i otwiera ścieżkę wiodącą ku radości życia”.

Wybudował osobliwy dom, w korycie zastygłego potoku wulkanicznej lawy "Taro de Tahiche". Obiekt ten niepozorny z zewnątrz, w środku skrywa w powietrznych jaskiniach wulkanicznych labirynty pomieszczeń. Dzisiaj ta niezwykła budowla jest siedzibą Fundacji Cesara Manrique i Muzeum Sztuki Nowoczesnej.

Kolejnym oryginalnym dziełem Manrique jest ogród kaktusowy „Jardin de Cactus”, w którym zgromadzono około 10 tys. okazów kaktusów z obu Ameryk i Madagaskaru. Przed ogrodem stoi wielki pomnik kaktusa jego projektu. Także przed wejściem do Parku wulkanicznego Timanfaya, stoją jego instalacje. Zaprojektował również restaurację „El Diabolo”, w której można zjeść mięso pieczone na naturalnym wulkanicznym ruszcie.

Nieco dalej na północ wyspy w Malpais de la Corona, (w tłumaczeniu „złe ziemie korony”), które są świadectwem wulkanicznych katastrof sprzed tysiący lat, gdzie fantazyjne połacie wulkanicznego tufu kryją pod powierzchnią ziemi jaskinie, Manrique urządził osobliwe sale koncertowe, baseny, trasy spacerowe i inne ciekawe instalacje. Przejście korytarzami „Cueva de Los Verdes” i „Jameos del Aqua”, pozostawia niezapomniane przeżycia piękna podziemnego krajobrazu.

Na krańcu wyspy wznosi się kolejne fantastyczne dzieło Manrique, punkt widokowy „Mirador del Rio”. Od strony wyspy wygląda niepozornie, po wejściu okazuje się, że znajdujemy się w głowie wielkiego orła. Wyglądając z sali restauracyjnej przez orle oczy, wychodząc na zewnątrz i stojąc na jego głowie, można podziwiać skalne urwiska spadające do morza oraz sąsiednią małą wyspę Graciosa.

Niestrudzony opór Manriquie przeciw rozrostowi urbanistycznemu doprowadził do stworzenia grupy obrońców środowiska, znanej pod nazwą El Guincho, która odniosła sukcesy w odkrywaniu nadużyć inwestorów budowlanych. Manrique już pośmiertnie został honorowym prezesem tej organizacji.

Za zachowanie dziedzictwa kulturowego wyspy Lanzarote Manrique otrzymał w 1986 roku nagrodę Parlamentu Europejskiego” Europa Nostra”. Poza tym wyróżnieniem otrzymał wiele innych nagród europejskich związanych z ochroną środowiska.
Lanzarote jest pełna tajemniczych rzeźb, ruchomych instalacji. Są one ozdobą rond i punktów widokowych. Najsłynniejszy to „Monumento al Campesino”, 18-metrowy pomnik wykonany ze starych rybackich pojemników. Stoi on w środku wyspy koło San Bartolome. Upamiętnia pracę i trud miejscowych ludzi walczących o byt na tej wulkanicznej ziemi.

Także na innych wyspach Manrique zostawił ślady swojej twórczości. Na Teneryfie w Puetro dela Cruz są liczne ruchome instalacje tzw. wiatraki, ciekawie zaprojektowane baseny w parku nadmorskim „Lago Martianez” oraz punkty widokowe. W stolicy Santa Cruz de Tenerife według jego projektu powstał olbrzymi wodny park nadmorski „Parque Maritimo”. Na wyspach La Gomera, El Hierro też nie brakuje jego dzieł w postaci charakterystycznych ruchomych instalacji powietrznych.

Cesar Manrique zginął w wypadku samochodowym, niedaleko od swego domu w Teguise na Lanzarote w 1992 r.

Przejeżdżając przez wyspę trudno nie zauważyć konsekwentnego przestrzegania pewnych stylistycznych norm w budownictwie mieszkaniowym. Standardowe bielone domy są ozdabiane pomalowanymi na zielono drzwiami, okiennicami i specyficznymi cebulastymi kominami. Hotele są nieliczne, budowane zgodnie z zasadami stylu kanaryjskiego. Lanzarote radzi sobie zupełnie dobrze z falą turystów w godny i przemyślany sposób. W tym sensie duch Cesara Manrique na wyspie jest ciągle żywy.

Żródła: "Conocer Canarias" Pedro Hernandez "Guanir" ISBN 84-932758-1-6

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto