Lech liderem T-Mobile Ekstraklasy! Rozgromił Jagiellonię Białystok

Od początku przewagę w meczu mieli gospodarze, ale gola zdobyli dopiero w 24. min. Rudnevs. W pole karne dośrodkowywał Bruma, najpierw z piłką minął się Możdżeń, potem obrońca Jagi, aż w końcu świetnie trafił w nią Łotysz i z najbliższej odległości zdobył swoją dziewiątą bramkę w tym sezonie. Po zaledwie ośmiu minutach, dość niespodziewanie, piłkarze gości doprowadzili do wyrównania. Dobrym prostopadłym podaniem popisał się Alexis Norambuena, a Plizga nie miał problemów z wykorzystaniem sytuacji sam na sam z Kotorowskim.

Druga połowa spotkania to zdecydowana przewaga Lecha, a w zasadzie koncert gry Artjomsa Rudnevsa, który zdobył swoje kolejne dwie bramki w tym sezonie, zapewniając zespołowi z ulicy Bułgarskiej okazałe zwycięstwo. Druga bramka padła po kolejnym dobrym dośrodkowaniu Kriwca. W polu karnym kompletnie niepilnowany był najskuteczniejszy napastnik Kolejorza, który strzałem głową pokonał Barana po raz drugi. Pięć minut później było już 3:1.

Widząc wysuniętego Barana, Stilić zdecydował się na strzał z połowy. Bramkarz Jagiellonii zdołał sparować piłkę na poprzeczkę, ale długo zwlekał z podniesieniem się z murawy i piłkę dobił Rudnev. Kiedy wydawało się, że podopieczni Bakero będą już kontrolować mecz, Tonev minął dwóch obrońców, po czym uderzył z dystansu. Piłka odbiła się rykoszetem od jednego z zawodników gości i wpadła do bramki, dopełniając zwycięstwa.

Lech Poznań - Jagiellonia Białystok 4:1 (1:1)
1:0 - Rudnev 24'
1:1 - Plizga 32'
2:1 - Rudnev 57'
3:1 - Rudnev 62'
4:1 - Tonev 64'

Czytaj więcej -->

Lech Poznań: Kotorowski - Bruma (46' Kamiński), Wołąkiewicz, Wojtkowiak, Henriquez - Murawski, Możdżeń (65' Injac), Tonev (82' Drygas), Kriwiec, Stilić, Rudnev.

Jagiellonia Białystok: Baran - Bartczak, Skerla, Cionek, Norambuena, Kupisz (84' Kukol), Hermes, Grzyb, Pejović, (27' Seratlić), Plizga, Frankowski (73' Cetković).

Widzów: 11 tys.

Do Wiadomości24 możesz dodać własny tekst, wideo lub zdjęcia. Tylko tu przeczyta Cię milion.