Tłumacz i krytyk literacki, Leszek Engelking urodził się w Bytomiu w roku 1955. Tutaj się wychował i spędził szkolne lata. Stąd nie dziwi nikogo, że poeta z przyjemnością wraca do swoich rodzinnych stron - obecnie mieszka w Brwinowie pod Warszawą - ale także poświęca jej miejsce w swojej twórczości poetyckiej.
Pracę magisterską z filologii polskiej obronił na Uniwersytecie Warszawskim. W latach 1984-1995 pracował jako redaktor w miesięczniku "Literatura na Świecie", a na przełomie 1997/1998 wykładał historię literatury czeskiej oraz historię filmu czeskiego i słowackiego na Uniwersytecie Warszawskim. Od 2003 jest adiunktem w katedrze Teorii Literatury na Uniwersytecie Łódzkim.
Przyczynkiem do poetyckiego spotkania w Rynku 7 był ostatnio wydany tom poetycki "Muzeum dzieciństwa" w pełni odzwierciedlający więzy łączące nowelistę z rodzinnym Bytomiem.
Leszek Engelking o swoim tomie poezji
- Wiersze do tego tomu powstawały przez dwa i pół roku (i tak naprawdę cały czas, już po opublikowaniu książki, powstają, będzie to swego rodzaju suplement)... Powracam w nich do lat wczesnej młodości. W "Muzeum dzieciństwa" pojawiają się pewne elementy związane z dawną architekturą miasta, które są swoistymi lejtmotywami całego tomu. Dworzec kolejowy, dom rodzinny, cmentarze, kina, kawiarnie, nie tylko zresztą te dawne, ale i dzisiejsze...- to tylko niektóre z miejsc, jakie napotka czytelnik - wyjaśnia Leszek Engelking. - To, że te wiersze powstały w takim, a nie innym momencie, związane jest pewnie z nagromadzeniem się doświadczeń pisarskich, bo tworzywem emocjonalnym, które uruchamia wspomnienia i pozwala przenieść się w przeszłość, już od pewnego czasu dysponowałem - dodaje poeta.
To druga wizyta poety w bytomskim Biurze Promocji i jak sam przyznaje, dzisiejszy Bytom niezbyt przypomina tego, którego pamięta z młodzieńczych lat.
- Zmieniają się, co nieuniknione, miejsca i ludzie, ale mimo wszystko, to jest nadal moje miasto. Zresztą trudność, a w zasadzie niemożność, dotarcia do tego, co było, a dziś jest obce i słabo rozpoznawalne, jest również jednym z motywów tego tomu - mówi Leszek Engelking.
Z twórczości poety
Leszek Engelking wydał kilka zbiorów poetyckich, "Autobus do hotelu Cytera", "Haiku własne i cudze", "Mistrzyni kaligrafii i inne wiersze", "Dom piąty", "I inne wiersze", "Szczęście i inne prozy", "Surrealizm, underground, postmodernizm. Szkice o literaturze czeskiej", "Codzienność i mit. Poetyka, programy i historia Grupy 42 w kontekstach dwudziestowiecznej awangardy i postawangardy", "Wyspy na jeziorze", "Maść przeciw poezji. Przekłady z poezji czeskiej", "Oleg Pastier, Karol Chmel, Ivan Kolenič, Oko za ząb. Trzej współcześni poeci słowaccy". Poeta jest również autorem monografii Vladimira Nabokova.
Osiem wierszy z "Muzeum dzieciństwa" zostało wydanych, jako osobna książeczka po hiszpańsku "Museo de la infancia" - Saragossa 2010 r.; Engelking na Uniwersytecie Warszawskim prowadził wykłady z iberystyki.
W 2010 roku nowelista został laureatem nagrody polskiego PEN Clubu za wybitne dokonania translatorskie. Jest członkiem Stowarzyszenia Pisarzy Polskich, Polskiego PEN Clubu, Societé Européenne de Culture oraz Stowarzyszenia Literackiego "Scriptus".
Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?