W liście otwartym sprzed kilku dni Jadwiga Czarnołęska-Gosiewska domaga się, aby Bronisław Komorowski odpowiedział na kluczowe pytania dotyczące śmierci 96 osób lecących 10 kwietnia na pokładzie prezydenckiego Tu-154. Nawołuje do zabrania głosu w sprawie, w której jest wiele niedomówień i przekłamań. W tym samym liście pisze, że jest świadoma, iż prezydent nie odpowie na jej pytania, bo "miałby kłopoty z prawdomównością".
Przeczytaj list Jadwigi Gosiewskiej.
Paweł Deresz, mąż tragicznie zmarłej Jolanty Szymanek-Deresz, posłanki SLD w rozmowie z Wirtualną Polską zapewnia, że rozumie ból i rozgoryczenie Jadwigi Gosiewskiej, ale mimo że znajduje się w podobnej sytuacji, "nie pozwoliłby sobie na wykorzystywanie cierpienia do celów politycznych, a tym bardziej do obrażania prezydenta wybranego w wyborach powszechnych".
Podkreśla, że sprawa taka jak ta, musi zawierać w sobie wiele znaków zapytania, bo siłą rzeczy, nie jest to sprawa prosta i oczywista. Dodaje także, że ufa badającej tragedię stronie polskiej i apeluje o cierpliwość.
Izabella Sariusz-Skąpska, córka zmarłego prezesa Zarządu Federacji Rodzin Katyńskich (ZFRK) jest podobnego zdania i uważa, że media nie powinny komentować podobnych "rewelacji". Zastanawia się jednak w jaki sposób prezydent Komorowski miałby odpowiedzieć na pytania zadane przez matkę zmarłego posła PiS, skoro śledztwo prowadzone m.in. przez prokuraturę nadal trwa, a podstawową jego zasadą jest tajność i dyskrecja.
Córka Andrzeja Sariusz-Skąpskiego dziwi się, że matka posła nie ma świadomości, jak funkcjonuje państwo. Podkreśla, że ważniejsze jest spokojne i rzetelne wyjaśnienie okoliczności katastrofy, a nie ciągłe pojawianie się w mediach.
Rodziny ofiar nie podzielają również zdania Gosiewskiej, jakoby mieli utrudniony dostęp do dokumentów. Rozumieją i szanują obowiązujące procedury.
Paweł Deresz konkluduje, że trwające wokół tragedii insynuacje i gra polityczna zmuszają go do zadania pytania, które przed laty zadał premier Jan Olszewski: "Jakiej Polski chcemy?": - To pytanie moglibyśmy zadać dziś: Czy chcemy Polski Antoniego Macierewicza, Jarosława Kaczyńskiego, Jadwigi Gosiewskiej czy też takiej, jaką widzę ja, moja zmarła żona, córka i miliony Polaków? - Polski wzajemnego szacunku, także szacunku do wybranego prezydenta, dopuszczającej różnorodność poglądów politycznych? - pyta mąż zmarłej posłanki.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?