Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Łódź. Podstawówka przy Mackiewicza ma własną Aleję Gwiazd

Redakcja
Uroczyste otwarcie sportowej Alei Gwiazd. Od lewej: Ojciec Cezarego Nadeckiego Zbigniew Nadecki, mama Marcina Gortata Alicja Gortat, Pełniący funkcję Prezydenta Łodzi Tomasz Sadzyński oraz dyrektor Szkoły Podstawowej nr 55 Anna Sendor.
Uroczyste otwarcie sportowej Alei Gwiazd. Od lewej: Ojciec Cezarego Nadeckiego Zbigniew Nadecki, mama Marcina Gortata Alicja Gortat, Pełniący funkcję Prezydenta Łodzi Tomasz Sadzyński oraz dyrektor Szkoły Podstawowej nr 55 Anna Sendor. Daniel Siwak
Szkoła Podstawowa nr 55 im. Eugeniusza Lokajskiego stworzyła własną sportową Aleję Gwiazd. Na razie są w niej dwie sylwetki, ale dyrekcja szkoły zapowiada, że w przyszłym roku pojawią się kolejne.

Koszykarz NBA Marcin Gortat oraz pływak Cezary Nadecki to pierwsi bohaterowie sportowej Alei Gwiazd, która powstała w jednej z bałuckich podstawówek. Szkoła Podstawowa nr 55 im. Eugeniusza Lokajskiego, o której mowa, to placówka z tradycjami sportowymi. Funkcjonują tutaj klasy o specjalistycznych profilach: lekkoatletycznym i pływackim.

Z pomysłem stworzenia nietypowej alei wyszła sama Rada Pedagogiczna szkoły. Miała to być forma uhonorowania najwybitniejszych wychowanków placówki. W ubiegłym tygodniu odbyła się uroczysta inauguracja, jednak w założeniu organizatorów impreza ma się stać cykliczną. W przyszłym roku pojawią się kolejne sylwetki sportowców.

- Chcemy pochwalić się naszymi byłymi absolwentami, którzy zaistnieli na arenie sportowej. Naszym wychowankom chcemy pokazać co można zdziałać w sporcie oraz zachęcić ich do jego uprawiania - tłumaczy Anna Sendor, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 55 w Łodzi.

Sportowa Aleję Gwiazd tuż po otwarciu oglądało kilkunastu uczniów. Choć są tak młodzi, większość z nich planuje dalszą karierę sportową. Iza uczennica klasy o profilu lekkoatletycznym mówiła, że wcześniej myślała wraz z rodzicami o uprawianiu sportu, dlatego jest w tej klasie. Kamil uważa, że sport jest bardzo ważny, jednak to też dobra zabawa a z czasem też i sława. Najważniejsze według niego w sporcie są zasady fair play.

Oblegana przez uczniów była również sama mama Marcina Gortata. Na pocztówkach z jego zdjęciem rozdawała liczne autografy. Wyjaśniała też powód nieobecności syna, który akurat rozgrywał bardzo ważny mecz. - Jestem ogromnie wzruszona, uroczystość szkolna była przepiękna i cieszę się, że doceniono osiągnięcia Marcina - opowiadała krótko po uroczystości Alicja Gortat.

O ważności sportu w życiu młodego człowieka przekonują szkolni nauczyciele wychowania fizycznego Łukasz Gębarski oraz Katarzyna Dzierżanowska. Pedagodzy wspólnie przyznają, że starszą młodzież co raz trudniej przekonać do oderwania się od komputera.

Wśród licznie zgromadzonych gości nie mogło zabraknąć przedstawicieli władz Łodzi. Na uroczystości pojawił się pełniący funkcję Prezydenta Łodzi Tomasz Sadzyński. On też nie miał wątpliwości, co do ważności propagowania sportu wśród młodzieży.

- To jest tak, że musimy pokazywać młodym ludziom, jak daleko można dojść, kiedy jest się upartym w dążeniu do celu - mówił Wiadomościom24.pl. - Mamy w Łodzi świetne kluby, ale najbardziej musimy pamiętać o młodych. To młodzi muszą mieć czas, miejsce i dobrych trenerów bo spośród nich wyłaniają się prawdziwi sportowcy - dodał Sadzyński.

Uroczystość uświetniły występy uczniów, którzy przedstawili historię sportową szkoły oraz sylwetki uhonorowanych zawodników. W przyszłym roku do sportowej Alei Gwiazd w Szkole Podstawowej nr 55 dołączy następna dwójka sportowców: lekkoatletka Małgorzata Pskit i pływak Igor Łuczak.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto