Jeżeli dane przekazane przez hakerów potwierdzą się, oznaczałoby to, że niemal każdy użytkownik mógłby zmienić treści na stronie premiera. Tak prosty w użyciu login i hasło, można bez trudu zwyczajnie zgadnąć. "Login ADMIN to często taki standardowy login używany w sieci. Hasło do niego ADMIN jest bardzo podstawowe. To zakrawa na śmieszność" - mówi w rozmowie z RMF24.pl Rafał Tylman z Politechniki Gdańskiej.
Czytaj także: Boni: "Polska podpisze ACTA"
Dr Jacek Kosiński z katedry Informatyki AGH, zwraca uwagę na fakt, że nawet osoba, która nie posiada dostatecznie dużej wiedzy z zakresu informatyki, może przejąć kontrolę nad stroną. Jego zdaniem to kwestia motywacji. "Są narzędzia, które można pobrać z internetu i wykorzystać przeciwko witrynie. Szczególnie, jeśli wie się, że ta witryna nie jest często aktualizowana, jeżeli oprogramowanie tam na niej znajdujące się nie jest świeże" - zaznacza dr Kosiński. Znacznie utrudnia to znalezienie sprawcy.
Czytaj także: Śledź wojnę o ACTA minuta po minucie
Zdaniem ekspertów hakerzy nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa. Przejmując kontrolę nad serwerem, mogą wykorzystać go do dalszych ataków. Dr Jacek Kosiński podsumowuje, że główny cel hakerów został osiągnięty. Zwrócili na siebie uwagę. Gdyby zależało im na wykradzeniu danych, nie robiliby tyle zamieszania.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
