100-hektarowy obszar znajduje się na ogromnym poligonie wojskowym w Świętoszowie. Pierwsze, spore ilości materiałów niebezpiecznych odkryto w połowie października br. Znajdowały się one na pasie ćwiczeń taktycznych.
Dowódca 10. Brygady Kawalerii Pancernej, gen. brygady Cezary Podlasiński natychmiast wykluczył teren ze szkolenia bojowego, rozpoczynając długotrwałą i żmudną akcję rozminowywania.
- Prawdopodobnie na skutek zmian pogodowych, piaszczysta gleba zaczęła się samoczynnie osuwać - poinformował w czwartek W24, kpt Dariusz Kudlewski, oficer prasowy 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej, popularnej Czarnej Dywizji. - Wówczas to ziemia zaczęła intensywnie „oddawać” różnego rodzaju materiały niebezpieczne. Nasycenie na tym obszarze „zardzewiałej śmierci” zadziwiło również samych saperów.
Codziennie saperzy znajdowali kilkaset pocisków artyleryjskich, amunicji i min. Teren sprawdzano praktycznie metr po metrze. Zadanie o tyle było utrudnione, że co krok napotykało się na niezliczone odłamki po pociskach.
- Wszystkie znaleziska to pozostałości z okresu ćwiczeń na tym terenie niemieckich żołnierzy szkolących się podczas II wojny światowej oraz po wojnie przez prawie 50-letni okres stacjonowania w Świętoszowie żołnierzy radzieckich - wyjaśnia kpt Kudlewski.
Wśród wykrytych niewybuchów najwięcej, bo aż 2200 sztuk, było amunicji artyleryjskiej, w tym największe znalezisko, niemiecki pocisk 155 mm. Ponadto ponad 500 sztuk stanowiły miny przeciwpancerne oraz różnego rodzaju zapalniki, granaty, ładunki wydłużone i amunicja.
Saperzy 10BKPanc dysponowali tutaj sporym doświadczeniem, gdyż wiosną wykonywali podobne zadania w Afganistanie w ramach VIII zmiany PKW, które pełnili w składzie Czarnej Dywizji.
Na obszarze świętoszowskim saperów wspomagały przy wysadzaniu odnalezionych pocisków i min - patrole saperskie z Bolesławca, Krosna Odrzańskiego i z Głogowa.
Od stycznia cały pas taktyczny będzie gotowy do szkolenia pancerniaków.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?