Informacja o katastrofie samolotu z prezydentem Lechem Kaczyńskim, jego małżonką i innymi osobami na pokładzie spowodowała ogromne poruszenie w Łukowie.
Wśród ofiar, podano, był Honorowy Obywatel Łukowa, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski oraz poseł Przemysław Gosiewski, który wcześniej dwukrotnie spotykał się z łukowianami.
Z każdą chwilą w sobotnie przedpołudnie 2010 r., z różnych stron miasta,
na plac Solidarności i Wolności przychodziło coraz więcej ludzi, aby wspólnie
oddać hołd tym, którzy zginęli. Wiele osób pojechało do Warszawy.
- Zawiązała się wówczas grupa ludzi i nadal jesteśmy razem - oznajmił z dumą
prezes zarejestrowanego 8 grudnia 2011 r. Stowarzyszenia Pamięć Ofiar Tragedii Narodowej w Lesie Smoleńskim im. Prezydenta RP prof. Lecha Kaczyńskiego, działacz pierwszej „Solidarności” Józef Płudowski.
We władzach Stowarzyszenia są również: przewodniczący rady powiatu Władysław Karaś, wiceprzewodniczący rady miasta Zygmunt Celiński, przewodniczący społecznego komitetu budowy pomnika Lecha Kaczyńskiego i 95 ofiar Józef Chudzik Lipka oraz sekretarz powiatu Jerzy Siwiec.
- Pozwolę sobie na osobisty wątek – powiedział prezes J. Płudowski. - Dwukrotnie miałem kontakt z L. Kaczyńskim. Pierwszy raz, kiedy z rąk prezydenta odbierałe złoty "Medal za Długoletnią Służbę". Natomiast w czerwcu 2009 r. zostałem zaproszony na otwarcie wystawy „4 czerwca 1989 - 20 lat później” i na spotkanie w ogrodach Belwederu. Zamieniłem wówczas kilka zdań z prezydentem, który dał mi na zakończenie rozmowy, autograf. Uczyniła to również Maria Kaczyńska.
- Pewnie te osobiste spotkania z parą prezydencką zdecydowały, że powierzono mi kierowanie pracami Stowarzyszenia. Celem Stowarzyszenia jest m.in. organizowanie uroczystych obchodów rocznic związanych z tą straszliwą
tragedią, sesji popularno-naukowych i spotkań propagujących wiedzę o ludziach, którzy zginęli w Lesie Smoleńskim, lecąc na uroczystości w Katyniu.
W pierwszą rocznicę katastrofy w słowno-muzycznym programie patriotycznym
wystąpili uczniowie Gimnazjum nr 3 im. Józefa Piłsudskiego - mówił.
Natomiast ich starsi koledzy z Liceum Ogólnokształcącego im. Tadeusza Kościuszki uczestniczą w ogólnopolskim projekcie „Katyń… Ocalić od zapomnienia”, a na placu szkolnym zasadzili Dąb Pamięci zamordowanych w Katyniu: Stanisława Łotockiego, Władysława Tchorzewskiego, Mariana Wróblewskiego, Władysława Zaremby i Józefa Zennermanna.
- Mamy nadzieję, że nasza inicjatywa zainteresuje różne środowiska - dodał wiceprezes Stowarzyszenia Władysław Karaś. - Jesteśmy otwarci na innych. Razem możemy uczynić wiele dobrego dla patriotycznego wychowania
dzieci i młodzieży oddając hołd ofiarom smoleńskiej tragedii i upamiętniając
dokonania prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?