Jak podaje TVN24, dla Mai był to piąty medal Mistrzostw Europy (wcześniej jeden złoty,trzy srebrne). Tym cenniejszy, że miała ostatnio kłopoty zdrowotne, zmieniła rower na większy, a połowie lipca rozstała się z trenerem Andrzejem Piątkiem, z którym pracowała ostatnie 12 lat.
Tym samym Włoszczowska (CCC Polkowice) na trasie w Dohnanach na Słowacji powtórzyła swoje osiągnięcie sprzed roku, kiedy w Haifie również została wicemistrzynią Europy.
Czytaj także: Maja Włoszczowska: Zabieram się ostro do pracy
Z pozostałych reprezentantek Polski najlepiej spisała się Anna Szafraniec, która była szesnasta. Na 29. pozycji uplasowała się Magdalena Sadłecka (obie CCC Polkowice), a Katarzyna Solus-Miśkowicz (DEK Meble Cyclo-Korona Kielce) nie ukończyła zawodów.
Wiadomości24 to serwis tworzony przez ludzi takich ja Ty. Wiesz więcej? Zarejestruj się i napisz swój materiał, dodaj zdjęcia, link, lub po prostu skomentuj. Tylko tu masz szansę, że przeczyta Cię milion!
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?