Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Makabryczna gra komputerowa o Auschwitz-Birkenau

Piotr Drabik
Piotr Drabik
http://www.youtube.com/watch?v=fCUcw44l9F8
http://www.youtube.com/watch?v=fCUcw44l9F8
"Sonderkommando Revolt" to amatorska gra komputerowa stworzona przez grupę Izraelczyków. Opowiada o największym buncie w obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau w 1944 r. Jednak forma jak i treść "strzelanki" budzi spore kontrowersje.

7 października 1944 r. w krematorium VI na terenie nazistowskiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau, doszło do największego buntu osadzonych tam więźniów. Wówczas prawie całe Sonderkommando (grupa złożona najczęściej z więźniów pochodzenia żydowskiego zacierająca ślady masowych mordów w obozie oraz pracująca przy paleniu zwłok) przy użyciu zgromadzonych materiałów wybuchowych, częściowo zniszczyło krematorium nr IV. Wraz z innymi więźniami uczestnicy podjęli próbę masowej ucieczki z obozu. Bunt zakończył się śmiercią 451 osadzonych oraz powieszeniem 4 współpracujących z nimi Żydówek. Tę historię postanowił na nowo przedstawić izraelski moder o pseudonimie "Doomjedi", za pomocą zmodyfikowanej wersji znanej gry komputerowej Wolfenstein 3D. Wraz z grupą przyjaciół pracował nad nią od roku 2007 r. Efekty ich pracy jednak wywołują głównie oburzenie i spore kontrowersje.

W grze "Sonderkommando Revolt" możemy wcielić się w rolę Zalmena Gradowskiego, jednego z rzeczywistych przywódców buntu. Fabuła jednak bardzo odbiega od wydarzeń sprzed ponad 60 lat. Członkowie Sonderkommando dokonują krwawej masakry w zemście na swoich oprawcach ze swastyką na mundurach. W grze, mimo słebej grafiki, można z łatwością zauważyć mnóstwo krwi oraz zwłoki leżące na taczkach. "Sonderkommando Revolt" z każdej strony emanuje przemocą, nie przekazując przy tym żadnych wartości edukacyjnych.

Jednak najbardziej niezrozumiałe są słowa Maxima Genisa, współtwórcy gry opublikowane w Daily Mail. Stwierdził on, że "Sonderkommando Revolt" zostało stworzone dla zabawy i rozrywki, a sama "strzelanka" jest wyrazem jego przekonań duchowych. Genis twierdzi, że w poprzednim wcieleniu był Żydem wiezionym w Auschwitz-Birkenau. "Nie chciałem nikogo urazić" - zapewnia współtwórca gry.

"Młodzi ludzie nie mają szans, by dowiedzieć się strasznej prawdy o tamtych czasach. Co jeżeli, będzie to ich jedyna wiedza na temat obozów?" - alarmuje rabin Abraham Cooper z Centrum Szymona Wiesenthala w Stanach Zjednoczonych. "Gdy rozmawiasz z ocalałymi z Holocaustu, szybko dowiadujesz się, że oni nadal mają trudności z opowiadaniem o swoich przeżyciach z obozu" - zaznacza rabin.

Fabuła gry bardzo jest podobna do filmu "Bękarty wojny", w którym grupa amerykańskich Żydów poprzez makabryczne morderstwa mści się na nazistowskich oprawcach oraz do serii książek nazywanych potocznie "Stalagami" (pornograficzne historie o zemście żydowskich więźniów poprzez gwałty i morderstwa na torturujących ich wcześniej esesmankach).

Gra ma się ukazać 1 stycznia 2011 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto