Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malarstwo Marka Sołowieja w BWA - Galerii Zamojskiej

Tadeusz Kowalski
Tadeusz Kowalski
Autoportret
Autoportret Tadeusz Kowalski
W zamojskim BWA możemy podziwiać prace znanego i cenionego zamojskiego artysty Marka Sołowieja. Wystawa zorganizowana w 30. rocznicę pracy twórczej uderza niezwykłością barw, ekspresją i spontanicznością. A o randze i zainteresowaniu pracami artysty świadczą, nie tak często widziane w galerii, tłumy wielbicieli sztuki obecne na wernisażu.

Marek Sołowiej swoją wystawą jak zwykle zaskoczył. Takiej feerii barw dawno już w galeriii nie widziałem. Prezentowane są prace Marka z wszystkich jego cykli malarskich, a więc "pejzaż polski", "zdeterminowani naturalnym stanem rzeczy", "psalmy przyszłości". W oczy rzucają się niewątpliwie dwa autoportrety Sołowieja, ukazujące z właściwą mu autoironią dwie odsłony jego twarzy. Malarstwo Marka jest rzetelne, ekspresyjne i symboliczne zarazem. Prowokuje, nie pozostawiąc odbiorcy obojętnym. Bardzo ważnym elementem jego prac są tytuły, które podkreślają zarówno samą istotę obrazu jak i kompozycję malarskich cykli.

Marek Sołowiej, rocznik 1956, rodowity zamościanin jest absolwentem Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych w Zamościu oraz Wydziału Artystycznego UMCS w Lublinie. Dyplom uzyskał w pracowni prof. Mariana Stelmasika. Marek Sołowiej jest również pedagogiem w zamojskim "plastyku", członkiem Okręgu Warszawskiego Związku Polskich Artystów Plastyków, członkiem Stowarzyszenia Pastelistów Hiszpańskich ASPAS w Oviedo. Oprócz malarstwa zajmuje się też rysunkiem i grafiką komputerową. Jest też komisarzem licznych wystaw i plenerów.

Sołowiej jest autorem 41 wystaw indywidualnych. Uczestniczył w ponad 300 wystawach i konkursach zbiorowych. Prace Marka wielokrotnie zdobywały nagrody i wyróżnienia na krajowych i międzynarodowych konkursach. Sam o sobie mówi: "za cel stawiam sobie tworzenie subiektywnych, oryginalnych wypowiedzi nie ulegających żadnym nakazom, bądź obowiązującym w tym lub innym okresie czy środowisku kanonom. Oryginalność - synteza - doniosłość - to triada, do której zmierzam nieustannie".

Jerzy Tyburski, dyrektor BWA w Zamościu, otwierając wystawę powiedział: "symboliczna twórczość Marka Sołowieja budowana jest wokół ikonicznie traktowanego pejzażu. Przy czym inspiracje odnajdywane w naturze, są tylko pretekstem do przekazywania przez artystę refleksji na temat współczesnego świata, relacji międzyludzkich, tragedii i samotności człowieka".
Wystawie towarzyszy katalog z reprodukcjami prac artysty i wstępem napisanym przez prof. Ewę Kutermak-Madej z ASP Kraków oraz recenzjami
Hanny Maziarczyk - historyka sztuki, prof. Stanisława Tabisza z ASP Kraków i prof. Cezarego Tarachy z KUL.

W otwarciu wystawy wzięło udział liczne grono wielbicieli sztuki, artystów, przyjaciół i kolegów Marka, a także władze miasta. Za osiągnięcia artystyczne oraz szczególny wkład w edukację młodych plastyków podziękował artyście prezydent Marcin Zamoyski. Wernisażowi towarzyszyła muzyka w wykonaniu uczniów Państwowej Szkoły Muzycznej w Zamościu.
Najlepszym podsumowaniem tej niecodziennej wystawy są słowa prof. Ewy Kuternak-Madej zawarte we wstepie do katalogu: "Oprócz mocnego, wibrującego koloru, którym może poszczycić się tylko artysta o absolutnym kolorystycznym słuchu, oprócz syntetycznej formy jaką operuje Marek w swoich obrazach, zaciekawiły mnie również tytuły nadawane dziełom. Z nich samych można ułożyć historię, która abstrahując od plastycznych odniesień jest głęboką spowiedzią Marka, dotyczącą obaw o egzystencję i istnienie współczesnego świata".

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto