Marek "Makaron" Motyka - śląski blues w nowoorleańskiej tonacji

Marek "Makaron" Motyka

- Jestem rodowitym bytomianinem. W tym mieście się urodziłem i spędziłem wczesną młodość. Moim wspomnieniom z dzieciństwa zawsze będzie towarzyszył zapach lasu, bo to miechowicki las był miejscem, w którym spędzałem wiele czasu - tak przedstawia siebie Motyka na stronie internetowej Bytomia.

- Oprócz rodzinnych niedzielnych spacerów po lesie, których celem była mieszcząca się tam restauracja, właściwie się w nim wychowałem. Powszechnie wiadome jest, że Bytom to miasto o górniczej tradycji, która ukształtowała część jego historii, przepięknej historii. Właśnie taki Bytom, na zawsze pozostanie w mojej pamięci. Dla mnie to miasto żyje, zwłaszcza centrum, gdzie zabytki i historyczna zabudowa, tworzą całość jak jeden organizm, który dziś wymaga właściwej diagnozy i leczenia - dodaje Marek "Makaron" Motyka.

Śląski blues w nowoorleańskiej tonacji

"Bez owijania w bawełnę" to druga płyta muzyka, tym razem solowa.
Pierwszy album "Makaron po śląsku" zespołu Marek Makaron Trio, ukazał się pod koniec 2008 roku. Zawierał stare śląskie pieśni w klimacie delty Missisipi.

Marek w swoich utworach wykorzystuje gitarę rezofoniczną, dobro, ale nie tylko, bo ma zawsze przy sobie tamburyn czy też harmonijkę ustną. W podobnym charakterze, jak pierwszy album, także i ten solowy "Bez owijania w bawełnę", zawiera stare śląskie pieśni w tonacji tradycyjnego, nowoorleańskiego bluesa.

Czytaj dalej ---->

Krążek zawiera jedenaście tytułów: Kiej na mojej jo mataczce, Choćbyś mnie ty panie zabił, Fajne życie miołeś, Gitar rag, Tato, Kiej na mojej jo mataczce wer.II, Łopata, kilof i hełmisko, Nie bana jo panu służyć, Po placu łaziła, Pudlerka oraz Skarga umierającego.

Marek "Makaron" Motyka może poszczycić się występami w Rawa Blues Festival, największym i najstarszym festiwalu muzyki bluesowej w Polsce, jak również jednym z największych na świecie.

Na co dzień gitarzystę można spotkać w bytomskim Klubie Brama, podczas cyklicznych spotkań czwartkowych jam sesssion. Tutaj też "muzykują": Magdalena Hajda, Piotr Smętek, Maciej Hojnowski, Sandra Kosno, Adam Mikołajczuk, Marek Miś, Matthias Schlette, Tomasz Tabor czy Jacek Wilczyński.

Skromny chłopak z Bytomia nie stroni także od imprez charytatywnych. Dowodem jest m.in. udział w koncercie i aukcji Bytomianie dla Bytomian, z których dochód przeznaczony był dla mieszkańców dzielnicy Karb, poszkodowanych w wyniku szkód górniczych. Ostatnią imprezą była piątkowa akcja w Klubie Brama - "Pomóż nam nakarmić głodne dzieci!"
Bytomski bluesman jest także laureatem Nagrody Prezydenta Miasta Bytomia w Dziedzinie Kultury Muza 2009.

Źródło: informacja własna, bytom.pl