Do walki Mariusza Wacha z Władimirem Kliczką doszło 10 listopada 2012 roku w Hamburgu. Stawką starcia było mistrzostwo świata świata federacji IBF, WBA i WBO w wadze ciężkiej. Po wyczerpującym, dwunastorundowym pojedynku Polak musiał uznać wyższość Ukraińca. Na początku grudnia niemiecki dziennik "Bild" poinformował o pozytywnym wyniku testu dopingowego Polaka.
Niemiecka federacja zaproponowała pięściarzowi roczną dyskwalifikację i karę grzywny. "Wiking" nie zgodził się jednak z jej postanowieniami i wciąż walczy o odzyskanie dobrego imienia i udowodnienie, że jest niewinny. "Nie przyjąłem tej propozycji, chcę dalej walczyć o odzyskanie dobrego imienia i udowodnić, że jestem niewinny, a cała sprawa jest nieporozumieniem. Dlatego zdecydowałem się na zbadanie próbki "B". Okazało się, że jej koszt to nie wzięte z kosmosu 30 tysięcy dolarów, a 600 euro. Prawdopodobnie jej otwarcie nastąpi 20 lutego w Kolonii. Na miejscu będzie jeden z moich współpracowników. Ale nie wiem, kiedy poznamy rezultaty. W historii sportu były przypadki, że wynik testu "B" różnił się od tego z badania "A", dlatego mam nadzieję, że podobnie będzie u mnie" - wyjaśniał Wach.
Jak przyznał jest w kontakcie z jednym ze swoich promotorów -Jimmym Burchfieldem. Ze względu na kontuzję nie mógł jednak w ostatnim czasie trenować. Jak podaje "Przegląd Sportowy", do ringu krakowianin mógłby wrócić w kwietniu i stoczyć pojedynek w USA. To jeszcze jednak nic pewnego. "Do Ameryki polecę, lecz tylko na rozmowy z promotorami. Na co dzień chcę być blisko z rodziną, dlatego zamierzam trenować w ojczyźnie" - oświadczył pięściarz.
Więcej na temat problemów Mariusza Wacha z dopingiem znajdziesz w materiałach:
Wach nie podda się karze. Zadecydował o otwarciu próbki "B"
Mariusz Wach zawieszony. Może jednak walczyć
"Bild" informuje, że Wach walczył z Kliczką na dopingu
Kliczko pokonał Wacha. Polak wytrzymał 12 rund!
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?