Dzisiejszy mecz to szósty pojedynek obu zawodniczek, a bilans dotychczasowych spotkań był korzystny dla krakowianki 3-2. Radwańska przegrała ze Zwonariową w 2007 roku w moskiewskim Kremlin Cup i w marcu tego roku w Miami. Kolejne trzy pojedynki z Rosjanką w tym sezonie jednak rozstrzygnęła na swoją korzyść.
Pierwszy set rozpoczął się od świetnego gema Polki, która dzięki bezbłędnemu serwisowi rozpoczęła mecz od prowadzenia. Rosjanka jednak najpierw szybko doprowadziła do wyrównania, a zaraz potem do przełamania Radwańskiej. Isia nie potrafiła sobie poradzić z wyraźnie szybszą i bardziej precyzyjną Wierą. Sytuacja na korcie nie uległa zmianie w kolejnych gemach. Agnieszka była wyraźnie wolniejsza od przeciwniczki i to Zwonariowa wykorzystała pewnie wygrywając seta.
Druga odsłona to już znacznie lepsza gra Agnieszki. Nasza najlepsza tenisistka od początku znacznie poprawiła szybkość, co miało od razu odzwierciedlenie w wyniku. Mimo że przegrywała już w pierwszym gemie 0:30 zdołała przełamać rywalkę, a następnie bez straty piłki wygrała własne podanie. Zwonariowa potwierdziła jednak, że znajduje się w bardzo dobrej formie i szybko odrobiła straty na 2:2. Od tego momentu na korcie Isia wyraźnie odzyskała wigor, natomiast Rosjanka zaczęła się gubić i popełniać proste niewymuszone błędy. Radwańska, mimo zaciętej gry, wytrzymała presję i wyrównała stan meczu.
Decydujący set to prawdziwy pokaz świetnego tenisa z obu stron siatki. Na początku partii Polka kontynuowała dobrą serię i przełamała rywalkę. W dalszej części niestety Radwańska straciła koncentrację i grając bardzo nierówno, oddała rywalce kolejne dwa gemy. Kiedy Rosjanka po morderczych wymianach wyszła na prowadzenie 5:3 wydawało się, że jest tylko kwestia czasu w której piłce meczowej zakończy mecz. Wtedy dały o sobie znać żelazne nerwy krakowianki, która fantastycznie się broniła, prezentując przy tym niewiarygodne zagrania, doprowadziła do remisu 5:5. Zwonariowa wyraźnie rozbita psychicznie nie dała już rady Polce i ostatecznie przegrała 5:7.
Po tym meczu obie tenisistki zachowały szansę na grę w półfinale. Radwańskiej wystarczy wygrany set w piątkowym meczu z Petrą Kvitovą. W wypadku porażki w dwóch partiach o drugim miejscu i awansie zadecyduje lepszy bilans gemów między Radwańską, Woźniacki i Zwonariową.
Agnieszka Radwańska (POL)- Wiera Zwonariowa (RUS)-
1:6, 6:2, 7:5
Do Wiadomości24 możesz dodać własny tekst, wideo lub zdjęcia. Tylko tu przeczyta Cię milion.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?