Masz na co narzekać? Wstąp do pierwszego w Polsce Chóru Narzekań!

29. Przegląd Piosenki Aktorskiej ogłasza nabór do Chóru Narzekań Mieszkańców Wrocławia! 15 marca o godz. 12 na widowni Teatru Muzycznego „Capitol” we Wrocławiu odbędzie się pierwsze spotkanie wszystkich chętnych do wspólnego narzekania. Nie trzeba wysyłać żadnych zgłoszeń, nieważny jest wiek, płeć ani rodzaj głosu. Wystarczy, że masz na co narzekać i lubisz śpiewać, choć niekoniecznie umiesz…

Pomysł narodził się w Helsinkach

Ideę Chóru Narzekań po raz pierwszy wprowadzono w życie w Helsinkach. Tellervo Kalleinen i Oliver Kochta-Kalleinen zastanawiali się nad tym, jak można zagospodarować olbrzymią energię, którą ludzie codziennie marnują na narzekanie i… stworzyli pierwszy na świecie chór narzekań, który liczy ponad 90 członków (w większości są to kobiety). O czym śpiewali chórzyści w Helsinkach? O tym, że zawsze przegrywają ze Szwedami w hokeja i w finale Eurowizji, że niektórzy pasażerowie transportu publicznego brzydko pachną, wyrażali też m.in. swoje niezadowolenie z dzwonków w telefonach komórkowych oraz z pracy. Projekt Chóru Narzekań szybko podchwyciły inne kraje i miasta, np. Birmingham (narzekali m.in. na nieprzyjaznych kierowców autobusów, zgniłe banany i powolne komputery), Sankt Petersburg (narzekano np. na niespełnioną romantyczną miłość), Hamburg, Jerozolima, Melbourne, Budapeszt czy miejscowość Juneau na Alasce.

Wrocławski Chór Narzekań pierwszy w Polsce

Pomysł Chóru Narzekań we Wrocławiu postanowił zrealizować Konrad Imiela – szef Teatru Muzycznego „Capitol”, dyrektor artystyczny Przeglądu Piosenki Aktorskiej, a zarazem moderator tekstu wrocławskiego chóru.
- Mój nauczyciel angielskiego pokazał mi stronę www.complaintschoir.org. To było rewelacyjne odkrycie. Można narzekać w domu, do telewizora albo członków rodziny. Ale można też podejść do rzeczy, które nas denerwują, z dystansem i uczynić z nich temat zabawy słowno-muzycznej. W ten sposób żadnego problemu się nie rozwiąże, ale życie na pewno będzie minimalnie zabawniejsze - mówił Konrad Imiela w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej". - Ważne, żeby ludzie narzekali na bardzo konkretne sprawy, np. na to, że tramwaj, którym dojeżdżają do pracy, codziennie spóźnia się o trzy minuty albo że mąż nie wiesza swojego płaszcza na wieszaku, tylko rzuca na tapczan. Dla mnie Chór Narzekań będzie realizacją idei festiwalu piosenki aktorskiej - najprawdziwsze emocje zostaną zawarte w zwartej formie piosenki.

Oprawą muzyczną zajmie się Rafał Karasiewicz. Pytanie brzmi - gdzie wystąpi chór? Jak zapowiadają organizatorzy, nie będzie to żadna z wrocławskich sal koncertowych ani teatralnych. Miejsce zależy od tego, na co będą narzekać członkowie chóru. Happening może zostać przeniesiony pod ratusz, urząd wojewódzki, szpital lub na jakieś skrzyżowanie.

Pierwsze spotkanie wszystkich chętnych do wspólnego narzekania już 15 marca. Kolejne próby odbędą się między 15 marca a 12 kwietnia. Chór Narzekań wystąpi 13 kwietnia w ramach 29. Przeglądu Piosenki Aktorskiej. Koncert będzie rejestrowany, wszyscy narzekający otrzymają po występie pamiątkową płytę DVD z nagraniem. Równolegle do wrocławskiego powstaje warszawski chór narzekających, jednak Chór Narzekań Mieszkańców Wrocławia wystąpi jako pierwszy.

Więcej informacji na www.ppa.art.pl oraz www.complaintschoir.org