Jadwiga Gosiewska, poprzez swojego pełnomocnika - mecenasa Rogalskiego, przez kilka miesięcy usiłowała uzyskać z kancelarii premiera informacje dotyczące polsko-rosyjskiej współpracy przy badaniu katastrofy smoleńskiej. Jej zdaniem były one wymijające i niepełne, w związku z tym złożyła do WSA skargę na bezczynność premiera.
Wojewódzki Sąd Administracyjny podzielił zdanie Jadwigi Gosiewskiej i orzekł, że premier w ciągu 14 dni od uprawomocnienia się wyroku, ma udzielić wyczerpujących odpowiedzi na wszystkie pytania kobiety. Najważniejszą konkluzją uzasadnienia wyroku jest przypomnienie Sądu, że każdy obywatel ma prawo do uzyskania informacji publicznej.
Jak informuje serwis tvn24.pl, WSA uznał ponadto, iż odpowiedzi na pytania matki Gosiewskiego miały do tej pory charakter enigmatyczny i wymijający. Kancelaria premiera może jeszcze w ciągu 30 dni wnieść skargę kasacyjną, ale mecenas Rogalski ma nadzieję, że szef rządu i jego urzędnicy przestana się uchylać i udzielą jasnych i klarownych odpowiedzi.
Zgłoś swój materiał! Zostań najlepszym dziennikarzem 2011 roku. Wygraj jedną z ośmiu zagranicznych wycieczek.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?