Kobieta utopiła dziecko 15 listopada ubiegłego roku przy molo w Sopocie. Jak się okazało w trakcie śledztwa, razem z dziewczynką spędziła noc na pomoście, a rankiem wrzuciła ją do wody. Zwłoki Weroniki zauważył przypadkowy przechodzień.
Podczas przesłuchania matka dziecka przyznała się do zabójstwa. Biegli stwierdzili, że w chwili popełniania zabójstwa była niepoczytalna.
Jej działanie określili jako tzw. samobójstwo rozszerzone, czyli sytuację, gdy osoba cierpiąca na ciężką depresję najpierw pozbawia życia najbliższą osobę, a później sama usiłuje się zabić. Według biegłych, na skutek choroby psychicznej, sposób postrzegania, myślenie i emocje kobiety były tak zmienione, że swój czyn postrzegała ona jako formę chronienia córki przed nieszczęściami, które miały nieuchronnie nastąpić.
Sąd umieścił kobietę w zakładzie psychiatrycznym na przymusowym leczeniu. Co pół roku będzie kontrolować jej stan i decydować o tym, czy ma być ono kontynuowane.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
