8 i 9 grudnia odbędzie się szczyt Unii Europejskiej. Angela Merkel powiedziała, że "do Brukseli jedzie z celem przeforsowania zmiany traktatów UE, ale w takim duchu, by uniknąć podziału między państwami euro, a państwami spoza strefy. Pozostawimy krajom, które nie są jej członkami, możliwość przyłączenia się do mocniejszych zobowiązań przyjętych przez strefę euro. Nikt nie może chcieć takiego podziału" - podaje Rzeczpospolita.
Merkel chce zmienić traktaty unijne, które już od dawna funkcjonują w krajach członkowskich. Jej zdaniem, aby stworzyć nowy traktat, potrzebne są zmiany w starych zapisach. Kanclerz powiedziała również, że współpraca ministrów finansów eurolandu powinna być otwarta także dla innych krajów: "Polska która zawsze mówiła wyraźnie, że choć nie ma jeszcze euro, chce przyjąć mocniejsze zobowiązania" - dodała Merkel. Tylko taka otwartość na innych członków Unii Europejskiej pozwoli stworzyć "unię fiskalną", podaje TVN24.
Kanclerz uważa, że stabilność zapewni wyjście Unii z kryzysu, który jest również spowodowany problemem z zaufaniem. Merkel wspomniała o partnerstwie z Polską - "W trakcie rozmów, które teraz przeprowadziliśmy, Polska także powiedziała jasno, że chce iść tą drogą unii stabilności".
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?