Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Miałam już nie pisać, ale...

Jadwiga Hejdysz
Jadwiga Hejdysz
Nick Saltmarsh/CC BY 2.0
...po przemówieniu Prezesa uświadomiłam sobie, że godziny policyjnej nikt nie ogłosił, kipiszu w poszukiwaniu bibuły w chałupie nikt nie robi, ojca policja nie wywozi, bo go wywieźli wiosną 43 roku i od tej pory sierotka jestem

...a szkoły wyłącznie pod polskim zaborem i nikt dzieciakom nie każe śpiewać „Boże cara chrani”. No coś mi tu nie gra, jak mówi nabywca organków.

Dlatego 70 miesiączka Wielkiego Prezesa, w czasie której wyszedłszy z kanałów (jak pewien Japończyk z wietnamskiej puszczy w 40 lat po zakończeniu amerykańskiego najazdu), zapowiada z kuchennej drabinki wiosenną ofensywę w walce o wolność i suwerenność uświadomiła mi, że tą niebywałą odwagę czerpie Prezes z tabletek na otyłość kupionych w Internecie, (nie wolno mi tu umieszczać reklamy) ukrywając się w momentach zagrożenia nie tylko w kanałach, ale i w bunkrach na trasie metra, które okupant wybudował w Warszawie.

Ponieważ jednak nie mam jeszcze w telefonie ani na ekranie ostrzeżenia, „rozmowy, meile i inne świństwa kontrolowane” – popiszę sobie trochę, wypełniając czas oczekiwania na darmowe leki; to też forma terapii.

Czas oczekiwania urozmaicam sobie różnie, między innymi słuchając z uwagą ludzi mądrych, wykształconych i pełniących stanowiska ważne dla przyszłości kraju, w którym przyjdzie mi jeszcze trochę pożyć, a który już na wiosnę zostanie wyzwolony przez wielkiego stratega, przy pomocy armii uzbrojonej w krzyże, moherowe tarcze oraz atom zbudowany według instrukcji znalezionej w Google.

W trakcie oczekiwania wiosennej ofensywy wyzwoleńczej, cieszyłam oczy urodą ministra Gowina, a nawet wysłucham jego cennych uwag z dziedziny spolegliwego życia społecznego, kultury i znakomitych manier. Otóż w styczniu 2013 roku, w RMF FM ((http://www.tvn24.pl) wygłosił pan Gowin znamienną rzecz, a mianowicie:

„- Grzebanie w życiorysie sędziego Tulei, tak jak w przeszłości grzebanie w życiorysach wielu rodzin wielu innych osób, to jest rzecz moralnie absolutnie niedopuszczalna. To się nie mieści w kanonie cywilizacji zachodniej. W tej cywilizacji człowiek jest odpowiedzialny za swoje czyny…” (http://www.tvn24.pl)

Jednakże, ponieważ punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, po przesiadce na stołek przydzielony przez Prezesa, minister Gowin wygłosił coś całkiem przeciwnego, a mianowicie lustrację rodziny Kijowskich, sięgając do nieznanej sobie, jak się okazuje, historii seniora rodu twierdząc,
”…, że chodzi o dziadka, który był związany komunistycznym aparatem represji... Potwierdzam tezę Jarosława Kaczyńskiego, że istnieje pewien historyczny związek między częścią tych, którzy protestują a środowiskiem (http://www.tvn24.pl)

Odpowiedzi na takie dictum udzielił jeden panów Kijowskich i każdy może ją sobie wyszukać w necie. Ja jej powtarzać nie będę bo zwrot „dać w pysk” jest bardzo nieelegancki.

Wypowiedź pana Gowina znalazła oddźwięk w liście otwartym licznych członków kadry akademickiej, oburzonych treścią wypowiedzi człowieka pełniącego funkcje ministra szkolnictwa wyższego.
Jak można się było spodziewać, pan minister ripostował elegancko:
„ - Kadra akademicka składa się ze 100 tys. osób, więc te 400, z całym szacunkiem dla nich, reprezentuje bardzo drobną cząstkę tego środowiska - ocenił. (http://www.tvn24.pl)

Nie bardzo wierzyłam swoim oczom, czytając tę odpowiedź, ale pamięć płata figle i przypomniał mi się natychmiast jeden z żydowskich dowcipów, które jak wiadomo – niosą w sobie niepodważalny ładunek życiowej mądrości:

- Icek do rabina: rebe, ty musisz wiedzieć, że twoja Ryfka puszcza się ze wszystkimi w lesie.
- Rebe do Icka: phi! Też mi las!

Takim akcentem kończę dzisiaj i żegnam Państwa do następnego razu, kiedy w mej duszy zagra kolejne „nie chcem, ale muszem”.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto