Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Michał Janota w wywiadzie dla Wiadomości24

Justyna Borowiecka
Justyna Borowiecka
Michał Janota
Michał Janota Justyna Borowiecka
Z Michałem Janotą, "polskim Messim", jednym z najzdolniejszych zawodników młodego pokolenia i graczem młodzieżowej piłkarskiej reprezentacji Polski rozmawia Justyna Borowiecka.

Jak wspominasz dzieciństwo? Czy byłeś spokojnym chłopcem czy raczej urwisem?
- Myślę, że byłem małym urwisem, chociaż czasami były momenty, kiedy byłem spokojnym dzieckiem.

W jaki sposób zaczęła się twoja przygoda z piłką nożną? Ile miałeś wtedy lat? Kto cię zaprowadził na pierwszy trening i dlaczego na tę dyscyplinę sportu?
- Moja przygoda z piłką zaczęła sie w wieku 11 lat. Wtedy po raz pierwszy rodzice zaprowadzili mnie na trening do szkółki piłkarskiej UKP Zielona Góra. A dlaczego na piłkę? Myślę, że było to spowodowane tym, że od dziecka spędzałem bardzo dużo czasu na dworze z piłką i mój starszy brat chciał grać w piłkę.

Rozpoczynasz od tego sezonu przygodę z nowym klubem: Excelsior Rotterdam. Jak się czujesz w tym klubie? Czy jest coś, co cię w nim zaskoczyło?
W Excelsiorze czuję się dobrze. Jest tu sama młodzież, z którą się dobrze rozumiem i do tego pracują tu ludzie, którzy dążą do tylko jednego celu: żeby coś osiągnąć. Tutaj wszyscy są pozytywnie nastawieni do cieżkiej pracy na treningach, a w Feyenoordzie trochę mi już tego brakowało. Myślę, że zaskoczyła mnie tutaj dobra atmosfera w zespole i to, że są tutaj rownież utalentowani zawodnicy, jak w Feyenoordzie.

Jak oceniasz ubiegły sezon w Feyenoordzie ?
Poprzedni sezon w Feyenoordzie był fatalny jeśli chodzi o pierwszą drużynę, ale nie ukrywam, że zrobiłem krok do przodu, bo dostałem szansę w kilku meczach i myślę, że źle nie grałem. Szkoda tylko, że Feyenoord miał tyle problemów z kontuzjami i dużo przegrywał, ale z drugiej strony dzięki temu ja otrzymałem szansę na pokazanie się.

Czego nie lubisz u ludzi?
Czego nie lubię? Hmm... chyba kłamstwa i jeśli ktoś gada za plecami, takim zachowaniem po prostu gardzę.

Co lubisz robić w wolnym czasie?
W wolnym czasie staram się jak najwięcej czasu poświęcić na odpoczynek, ale lubie też posiedzieć przed komputerem albo pooglądać jakieś filmy.

Czy oprócz piłki nożnej masz jeszcze jakiś inny sport, który lubisz oglądać lub uprawiać?
Nie lubię uprawiać niczego innego oprócz piłki nożnej, ale lubię ogladać siatkowkę albo tenis.

Zawsze chciałeś być piłkarzem? Czy brałeś pod uwagę też inny zawód?
Od dziecka marzyłem, żeby zostać piłkarzem, więc nic innego nie wchodziło w grę.

Masz jakieś ulubione miejsce w Polsce, gdzie lubisz przebywać?
Lubię przebywać w towarzystwie znajomych i rodziny w Gubinie albo w Zielonej Gorze.

Jak podoba ci się Rotterdam?
Rotterdam jako miasto bardzo mi sie podoba. Jest wielki i ma wiele ciekawych miejsc do zwiedzania. Poza tym tutaj ludzie żyją piłką, więc naprawdę jest interesująco.

Umiesz mówić po niderlandzku?
Tak, już dobrze potrafię porozumieć się po niderlandzku, ale muszę przyznać, że jest to bardzo trudny język.

Słyszałam, że ze swoimi umiejętnościami jesteś porównywany do Messiego. Jak sie czujesz, gdy ktoś porównuje cię do takiego dobrego piłkarza, jakim jest Messi?
Oczywiście robi mi się wtedy miło, bo jest on wspaniałym piłkarzem, lecz dużo lepszym w tym momencie niż ja. Rzeczywiście wzrostem i stylem gry jesteśmy podobni, bo oboje uwielbiamy dryblować.
Który z trenerów wpłynął na ciebie w największym stopniu?
Podczas mojej kariery byłem pod opieką naprawdę świetnych trenerów, więc jest mi ciężko powiedzieć, który najlepiej na mnie wpłynął.

Pamiętasz może, jaki był twój najlepszy mecz w karierze?
Nie pamietam, który mecz mi najlepiej wyszedł, bo jeśli zagram jakiś mecz dobrze, to w nastepnym chcę zagrać jeszcze lepiej, więc ciężko jest mi powiedzieć.

A jaki najsłabszy, o którym chciałbyś zapomnieć ?
Myślę, że najsłabszy był mecz podczas eliminacji do Mistrzostw Europy z kadrą U-17 przeciwko Belgii. Mimo że wróciłem wtedy po ciężkiej kontuzji, to o tym meczu chciałbym zapomnieć.

Jaki zawodnik był dla ciebie najtrudniejszym rywalem i dlaczego?
Oj, nie pamiętam, który był najgorszy dla mnie, grałem już przeciwko wielu zawodnikom, którzy posiadają wielkie umiejetności. Mogę jedynie powiedzieć, że nie lubię, jeśli mam przez cały mecz zawodnika na plecach.

Imię i nazwisko: Michał Janota
Pseudonim: Dzanot
Data urodzenia: 29.07.1990
Pozycja na boisku: ofensywny pomocnik
Nr (koszulki):10
Klub:Excelsior Rotterdam
Poprzednie kluby: UKP Zielona Gora, Feyenoord Rotterdam

Dokończ zdanie:
Jako mały chłopiec marzyłeś, że będziesz kiedyś grał w... W Realu Madryt.
Co robiłbyś, gdybyś nie grał w piłkę...? Nie mam pojecia, co bym robił, gdybym nie grał w piłkę. Nawet nie myślę o tym, ja po prostu żyję tylko piłką.
Najlepszym klubem piłkarskim według ciebie jest…? Najlepszym klubem jest Real Madryt.
Najlepszym piłkarzem według ciebie jest...? Uważam, że najlepszym zawodnikiem był Zinedine Zidane, a obecnie lubię styl gry brazylijczyka Diego.
Masz słabość do...? Mam slabość do słodyczy.
Dobra cecha twojego charakteru...? Myślę, że jestem szczery i pomocny dla tych, którzy pomocy potrzebują.
Cecha, której nie lubisz u siebie...? Za szybko się denerwuję, więc to jest chyba moja najgorsza cecha.
Czego nie lubisz w sporcie...? W sporcie nie lubię chamstwa i oszustwa.
Jesteś przesądny...? Tak.
Brunetki czy blondynki…? Bez różnicy.

Ulubione:
Ulubiona muzyka: house, techno, disco-polo
wykonawca (zespoł): Tiesto jest moim ulubionym wykonawcą
Film/serial: lubię wiele filmów, nie mam ulubionego
Książka: nie lubię czytać książek
Jedzenie: pierogi ruskie
Napój: sok z multiwitaminą
Perfumy: Kenzo

Dziękuję za rozmowe i życzę powodzenia!
Ja również dziękuję i gorąco pozdrawiam czytelników Wiadomości24.

Z Michałem Janotą rozmawiała Justyna Borowiecka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto