Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Karbia dostali 107 lokali zastępczych. Czekają na kolejne

Redakcja
Budynki przy ulicy Technicznej w połowie września ubiegłego roku
Budynki przy ulicy Technicznej w połowie września ubiegłego roku Piotr A.Jeleń
W niespełna pół roku od podpisania przez miasto ugody z Kompanią Węglową, pierwsze ewakuowane rodziny przyjęły nowe mieszkania. Do chwili obecnej jest to 107 lokali ze 181, które są niezbędne dla poszkodowanych mieszkańców osiedla w Karbiu.

Bogactwo Górnego Śląska, w tym także Bytomia, w węgiel kamienny, stało się dla mieszkańców bytomskiej dzielnicy Karb zagrożeniem dla życia. Eksploatacja złóż węgla w Bytomiu-Karbiu w kwartale ulic Falistej, Pocztowej i Technicznej doprowadziła tamte budynki do stanu zagrażającego życiu lokatorom.

Czytaj także: Mieszkańcy Karbia dostali 107 lokali zastępczych. Czekają na kolejne

Dla mieszkańców osiedla z wrześniem ubiegłego roku rozpoczął się exodus, czas wysiedlenia i poszukiwań lokali zastępczych. W skali khttp://www.wiadomosci24.pl/uzytkownik/material/229018.htmlraju tego typu sytuacja nie miała precedensu w żadnej gminie. Do chwili obecnej zostało ewakuowanych 464 osób. Powstał sztab kryzysowy, zadaniem którego było kierowanie służbami odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo ewakuowanych osób.

Pierwszym z działań gminy była przeprowadzka lokatorów do hoteli, choć wiadomo było, że trzeba będzie im zapewnić lokale zamienne. Jednak miasto nie dysponowało nimi w wystarczającej ilości. Na potrzeby poszkodowanych w katastrofie wycofywano oferty sprzedaży gminnych lokali oraz lokale do remontu na koszt przyszłego najemcy.

Tak było, a co się zmieniło?

Poszkodowane rodziny przyjęły już 107 mieszkań, ale na kolejne lokale czekają jeszcze pozostałe, ewakuowane rodziny. Mieszkania są remontowane, jak również budowane przez Towarzystwo Budownictwa Społecznego, dzięki podpisanej przez gminę Bytom ugodzie z Kampanią Węglową. W wyniku porozumienia miasto otrzymało od Kompanii kwotę 24,5 mln zł odszkodowania, co pozwoliło na zabezpieczenie mieszkańcom dachu nad głową.

Czytaj więcej -->

Lokatorzy, dla których budowane są nowe domy, wynajmują na razie mieszkania.
Podczas ubiegłotygodniowego spotkania dziennikarzy z wiceprezydentem Marianem Maciejczykiem i prezydentem Bytomia, Piotrem Kojem, dowiedzieliśmy się, że jesienią ma być oddanych 41 mieszkań przy ul. Zielnej 25a w dzielnicy Szombierki. Przetarg na przebudowę tego budynku wygrało Konsorcjum Firm, gdzie liderem jest firma LKJ-BUD Sp. z o.o. ze Stęszewa. Przetarg był ogłoszony w trybie projektuj-buduj. Oznacza to, że wykonawca odpowiada za wykonanie dokumentacji budowlanej i przeprowadzenie robót budowlanych.

Trwają także prace budowlane przy ul. Karpackiej również w Szombierkach. Zostanie tam oddanych do użytku 76 mieszkań. Umowa została podpisana 9 stycznia 2012 r. z Przedsiębiorstwem Budownictwa Ogólnego i Usług Technicznych Śląsk Sp. Z o.o. z Katowic. Plac budowy przekazano 11 stycznia 2012 roku. Na oddanie budynku wykonawca ma 12 miesięcy od podpisania umowy.

Co natomiast z opuszczonymi budynkami i kolejnymi eksmisjami ?

Zgodnie z porozumieniem zawartym z Kompanią Węglową, spółka zobowiązała się do wyburzenia uszkodzonych domów i uporządkowania terenu. Rozbiórka rozpoczęła się 21 grudnia 2011 roku i trwała niespełna 2 miesiące.

Do końca tego roku dla terenu dotkniętego katastrofą budowlaną uchwalony ma zostać plan zagospodarowania przestrzennego.

Pozostała jeszcze do wyburzenia zabudowa budynków (ciąg) przy ulicy Pocztowej nr 5, 7, 9, 13 i 15, w których mieszkają jeszcze lokatorzy.
- Co dwa tygodnie regularnie dokonujemy przeglądu tych budynków - powiedziała na spotkaniu Elżbieta Kwiecińska, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego.

Podczas gdy jedni mieszkańcy już mieszkają w nowych lokalach lub oczekują na przydział takowych, przed rodzinami z segmentu do wyburzenia, czas pełen niepokoju i znaków zapytania. Nie ukrywają, podobnie, jak ich niedawni sąsiedzi, że będzie to trudny okres w ich życiu.

Znajdź nas na Google+

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto