Mika doznał poważnego wypadku podczas treningu pod Goriną. Upadek był bardzo poważny, a do szpitala Centro Médico Teknon w Barcelonie trafił w stanie krytycznym. Niestety, obrażenia wewnętrzne były zbyt poważne, aby móc uratować Fina.
37-latek był najwybitniejszą postacią w swojej dyscyplinie. Od podpisania kontraktu z zespołem Hondy, Fin stał się numer jeden w klasie Enduro, będąc pierwszym zawodnikiem w historii, któremu udało się zdobyć mistrzostwo we wszystkich klasach.
W klasie E1 był mistrzem w latach 2008-2009, natomiast w E2 sukcesy święcił w sezonach 2007 i 2010. W 2011 roku dorzucił zwycięstwo w kategorii E3. 1 stycznia tego roku oficjalnie ogłosił zakończenie kariery - czytamy na stronie moto.autoklub.pl
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?