Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mikołaj Taberski - młody zdolny muzyk z Przyprostyni

Redakcja
Mikołaj Taberski - młody zdolny muzyk z Przyprostyni
Mikołaj Taberski - młody zdolny muzyk z Przyprostyni Fot. Dorota Michalczak
Mikołaj, młody muzyk uczęszcza do klasy maturalnej zbąszyńskiego liceum. Zbudował dwa kozły. Bierze udział w festiwalach i konkursach, zdobywa nagrody. Był na festiwalu w Portugalii i na Węgrzech, z zespołem tańca ludowego "Gorzowiacy"

Młody muzyk bierze udział w festiwalach i konkursach, zdobywa nagrody
Osiemnastolatek z Przyprostyni, uczęszcza do klasy maturalnej zbąszyńskiego liceum. Wywodzi się z rodziny z tradycjami muzycznymi. Rodzice Mikołaja od około 10 lat są członkami zespołu regionalnego „Wesele Przyprostyńskie”. W zespole tańczyła również jego starsza siostra. On też jest członkiem zespołu i gra w kapeli. Edukację muzyczną rozpoczął w wieku 10 lat, w Państwowej Szkole Muzycznej I stopnia im. Stanisława Moniuszki w Zbąszyniu, w klasie instrumentów ludowych. Na razie nie myśli o dalszej edukacji muzycznej. W tej szkole posiadł już niezbędną wiedzę.

Zbudował dwa kozły
Budowa jednego kozła zajmuje kilka miesięcy. Wszystko trzeba zacząć od poszukiwania skóry od koziołka, szabli dzika, krowich rogów. – powiedział młody budowniczy. Coraz ciężej o te materiały i zdobycie ich, nieraz sprawia trudności. Pomimo to, jakoś się wszystko zdobywa. Budowa instrumentu jest praca, która wymaga precyzj. Nie da rady przesiedzieć nad tym kilka godzin dziennie. Skórka musi być bobrze wygarbowana, szczelna, bez żadnych rozcięć.

Obróbka, strojenie zajmuje tez sporo czasu
Niezbędne jest też drewno twarde z drzew liściastych, zwłaszcza na przebierkę - z drzew owocowych (grusza, śliwa, wiśnia) wydobywa się wówczas ten najwłaściwszy dźwięk. Nie są to instrumenty, na które byłby ciągły popyt. Trzeba to traktować jako dodatkowe zajęcie.
Jednego kozła Mikołaj zbudował dla siebie, drugiego dla kolegi. Na takim instrumencie można grać kilkanaście lat. Najmniej żywotną rzeczą w instrumencie jest skóra, która ulega uszkodzeniu, przetarciu. Wymiana skóry nie stwarza wielkiego problemu. Stanowi ona osobny element, który łatwo wymienić.

Budowy nauczył się od mistrza
Budowy kozła nauczył się od budowniczego z Nądni, pana Marka Modrzyka. Zgłębiał swoją wiedzę i zdobywał doświadczenie. Zaowocowało to udziałem w Ogólnopolskich Konfrontacjach Kapel Dudziarskich w Poznaniu, i zdobyciem II miejsca, za budowę instrumentu.

Naprawiał kozła Tomowi Osentoskiemu z USA
Pana Toma poznał przed rokiem na Biesiadzie Koźlarskiej w Zbąszyniu, za pośrednictwem Jana Prządki. Połączyła ich miłość do muzyki i gry na instrumentach ludowych. - Osentoski jest wielkim miłośnikiem folkloru polskiego. W swoich zbiorach ma wszystkie instrumenty ludowe i odmiany dud, jakie do tej pory powstały w Polsce. – dodaje Mikołaj. Sam doskonale na nich gra. Często swoje eksponaty prezentuje na wystawach z okazji spotkań polonijnych w USA. Posiadał trzydziestoletniego kozła, w którym uległa uszkodzeniu skóra. Wymieniłem ją, i kozioł jak nowy. Niech mu służy przez następne trzydzieści lat.

Konkursy nagrody
Młody muzyk często bierze udział w festiwalach i konkursach, zdobywa nagrody. Najdalej był na festiwalu w Portugalii, na Węgrzech, z zespołem tańca ludowego „Gorzowiacy”. Najbardziej sobie ceni zdobyte III miejsce na festiwalu w Kazimierzu Nad Wisłą, w grupie solistów instrumentalistów. Współpracuje z zespołami: Przyprostyńskie Koziołki, Wielkopolanie, Gorzowiacy. Zespoły te kultywują wielkopolskie obrzędy ludowe, promując nasz region. Lubi grać wszystkie utwory. Nie tworzy nic nowego gdyż muzyka musi być oparta na oryginalnych kompozycjach.

Warsztat musi być wyposażony
Mikołaj zaczynając budować swoje instrumenty, nie posiada profesjonalnego warsztatu. Buduje systemem domowym – ręcznie. Marzy o profesjonalnym warsztacie wyposażonym w tokarkę do drewna, wiertarki, szlifierki stołowe. Swoje marzenie chciałby jak najszybciej zrealizować. W tym miejscu należy Mikołajowi życzyć realizacji planów, spełnienia marzeń, a w przyszłości związania się z Państwowa Szkołą Muzyczną w Zbąszyniu. Talent i umiejętności należy docenić.

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto