Misja Rosetta miała trwać do końca bieżącego roku. 12 listopada 2014 r. zakończył się manewr lądowania na powierzchni komety 67P/Czuriumow-Gierasimienko lądownika Philae. Niestety próbnik znalazł się w innym rejonie niż wyznaczony przez naukowców, co sprawiło, że po 57 godzinach przeszedł w stan hibernacji z powodu niedoborów energii. Philae wybudził się ponownie w połowie czerwca.
Przedłużenie misji będzie okazją do zbadania cyklu komety. Wkrótce obiekt ponownie oddali się od Słońca. Zdaniem cytowanego przez serwis space.com Matta Taylora z Europejskiej Agencji Kosmicznej będzie to okazja, by zbadać spadek aktywności komety i zbliżyć się do niej, by zebrać kolejne informacje.
Najbliżej Słońca kometa znajdzie się 13 sierpnia. Gdy 67P znajdzie się w aphelium, czyli największym oddaleniu od Słońca instrumenty badawcze nie będą otrzymywały wystarczającej ilości energii słonecznej.
Czytaj także: Pluton zdradzi nam swoje tajemnice. Za niecały miesiąc sonda New Horizons przeleci nad planetą karłowatą
Na powierzchni komety znajdują się płaty lodowe wielkości kilku metrów. Naliczono ich ponad 100. Instrumenty będą obserwować lód w różnych fazach ruchu po orbicie i oddaleniu od Słońca.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?