Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mistrzowie beatboxu - wywiad z laureatami "Show Your Beatbox"

Redakcja
Michał Janik podczas turnieju.
Michał Janik podczas turnieju.
Rozmowa z Michałem Janikiem, zdobywcą I miejsca w turnieju „Show Your Beatbox”, oraz z Bartoszem Trelińskim utalentowanym jędrzejowskim pływakiem, który w „Show Your Beatbox” zdobył III miejsce.

O rozmówcach słów kilka:

Michał Janik ma 18 lat, pochodzi z małej miejscowości o nazwie Szaniec pod Buskiem-Zdrój. Obecnie uczy się w III klasie Liceum Ogólnokształcącego im. Marii Konopnickiej w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych w Wodzisławiu.

Bartosz Treliński ma 17 lat, pochodzi z Jędrzejowa. Jest utalentowanym pływakiem zdobywającym mistrzowski tytuły. Obecnie uczy się w I klasie jędrzejowskiego I Liceum Ogólnokształcącego im. Mikołaja Reja.

Michale, ponieważ to Ty wygrałeś ten turniej,zaczniemy od Ciebie. Powiedz jak zaczęła się Twoja przygoda z beatboxem?
- Zacząłem w pierwszej klasie gimnazjum. Nauczyłem się beatów z utworu Paktofoniki pt. „Popatrz” (Paktofonika - polski zespół hip-hopowy założony w 1998r. rozwiązany w 2003r. – przyp. red.), trochę trenowałem przez okres nauki w gimnazjum, ale jak rozpocząłem naukę w szkole średniej to jakoś tak mi przeszło i teraz w sumie dzięki tej imprezie na nowo zacząłem przygodę z beatboxem.

Czyli w sumie ile lat?
- Sześć… Tak sześć lat.

Jak to się stało, że znalazłeś się na „Show Your Beatbox”?
- Kolega ze szkoły opowiedział mi, że w Centrum Kultury w Jędrzejowie organizowana jest taka impreza i namawiał mnie, abym się zgłosił, ale jakoś, tak myślę nie będę się zgłaszał, ale przejechać się zobaczyć można. W sumie to ten kolega mnie zgłosił no i jak już przyjechałem to musiałem wystąpić.

A Zgas? Co pomyślałeś jak zobaczyłeś Zgasa na plakacie?
- No ja właściwie to przyjechałem tylko po to aby zobaczyć Zgasa, jak on beatboxuje i stwierdziłem, że ja przy nim to jeszcze nic nie potrafię, kompletnie nic. Zgas wymiata.

Kto jest Twoim idolem, wzorem do naśladowania jeżeli chodzi o beatbox?
- Ecplise. Jest to gość, który naprawdę wymiata i jest dla mnie wzorem do naśladowania.

A z polskich artystów?
- To oczywiste: Zgas i Blady Kris .

Skąd czerpiesz pomysły na dźwięki? Wzorujesz się na jakichś nagraniach z pokazów zamieszczonych w Internecie?
- Ciężko jest mi na tym etapie samemu wymyślać dźwięki, zawsze coś od kogoś trzeba podpatrzeć, ale nigdy nie zrobi się czegoś tak samo jak ktoś inny, i tak powstaje coś nowego.

Zdobyłeś I miejsce. Czy jeżeli impreza nabierze cyklicznego charakteru to wystartujesz w niej ponownie, aby obronić I miejsce, czy odpuścisz?
- Nie. Na pewno nie. Jeżeli tylko będzie taka szansa to wystartuję, bo jest to przede wszystkim fajna zabawa i nareszcie poznałem ludzi, który też to robią, też uprawiają beatbox. Zawsze byłem sam. Jak gdzieś coś beatowałem to ludzie od razu robili oczy jak pięć złotych i mówili: „wow, ale super, zobacz jak on to robi”, no bo nikt tego nie potrafił.

To był Twój pierwszy publiczny występ?
- To znaczy… Właściwie tak. Nie licząc studniówki.

Studniówki?
- No, na mojej własnej studniówce beatowałem (śmiech). Coś tam zagadałem z kamerzystą, że trochę beatuję no i jakoś tak się potoczyło, że wsadzili mi mikrofon do rąk i musiałem wystąpić.

Bartku teraz Twoja kolej. Wiem, że pływasz. Jakie trofea do tej pory zgromadziłeś na swoim koncie?
- Na mistrzostwach Polski zdobyłem wszystkie jakie są możliwe począwszy od złotego medalu, poprzez srebrne i brązowe. To takie najważniejsze sukcesy, ale wiadomo jest też wiele mniejszych.

No i do tych mniejszych dołączyło III miejsce w „Show Your Beatbox”. Jak to się stało, że zainteresowałeś się beatboxem?
- Nie to wcale nie jest mniejszy sukces. Dla mnie to naprawdę duże wyróżnienie, że doceniono moje umiejętności, bo jury wcale III miejsca nie musiało przyznawać. Beatbox? Hmm… Zacząłem w gimnazjum, albo i trochę wcześniej. Kolega przysłał mi link do filmu umieszczonego w Internecie obejrzałem, posłuchałem i pomyślałem: „o ale fajnie, że oni tak potrafią robić” no i coś tam zacząłem próbować.

Miałeś jakiegoś nauczyciela, u którego pobierałeś lekcje beatboxu?
- Nie, nie było u kogo. Nawiasem mówiąc chodziłem do klasy z Bartkiem Dziopą (zdobywca II miejsca w „Show Your Beatbox – przyp. red.) i ja zacząłem się bawić w beatbox, jemu też się spodobało i bawiliśmy się razem. On cały czas w tym siedział, próbował jakieś nowe dźwięki, jakieś nowe kombinacje sobie tworzyć, a mnie tak pod koniec II klasy gimnazjum miłość do beatboxu osłabła i za bardzo się tym nie interesowałem.

Ale wystartowałeś w „Show Your Beatbox” i co dalej będziesz z tym robił?
- Spodobało mi się to na nowo, ta atmosfera, ta i to, że z takim Zielonym (pseudonim Michała Janika – przyp. red.) mogłem znaleźć się na scenie, co prawda „zjadł” mnie, ale nie mam mu tego za złe, bo wiem, ze jestem słaby i trzeba zacząć więcej się w to bawić.

Czyli mam rozumieć, że widzimy się w przyszłym roku?
- Na bank.

Jak to się stało, że pojawiłeś się na turnieju?
Przez przypadek. Postanowiłem wpaść do Centrum Kultury żeby zobaczyć czy są jakieś fajne imprezy na ferie i zobaczyłem plakat „Show Your Beatbox”, a zawsze chciałem zobaczyć jak to się robi na scenie. I jakoś tak dziwnie się stało, że się zapisałem i wystartowałem.

Kojarzyłeś Zgasa jak ujrzałeś go na plakacie?
Oczywiście, że tak. Kiedyś w tym siedziałem, więc znałem Zgasa dość dobrze i pomyślałem, że przyjdę, zobaczę jak on to robi, jak się pojedynkują na scenie, ogólnie, że będzie dobra zabawa, bo nigdy czegoś takiego na żywo nie widziałem.

Kto dla Ciebie jest idolem beatboxu?
Zdecydowanie Roxorloops.

A z polskich?
Tak samo jak Michała: Zgas i Blady Kris.

A skąd czerpiesz pomysły na dźwięki?
Z życia. Na przykład: idę sobie ulicą i usłyszę jakiś fajny rytm, jak na przykład ktoś tupie nogami, lub spadnie jakaś gałąź. To tak brzmi trochę śmiesznie, ale tak jest. I później próbuję sobie to beatować. No, ale wiadomo, że ciężko jest tak samemu wymyślać dźwięki i kombinacje i trzeba się na kimś choć trochę wzorować.

Dziękuję bardzo za rozmowę.
Moi goście specjalnie dla Was prezentują swoje umiejętności.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto