W Grudziądzu na przystankach zamiast bezmyślnie pomazanych wiat - są kolorowe obrazki. Odkąd na wiatach pojawiły się graffiti, przystanki przestały być demolowane. Dawniej miasto wydawało 20 tysięcy złotych rocznie na usuwanie skutków dewastacji. Teraz - jak twierdzą urzędnicy - Grudziądz nie wydaje na to ani złotówki. Przy okazji kolorowe wiaty umilają pasażerom oczekiwanie na autobus.
- Murale wykonała nasza grudziądzka młodzież. Z zaangażowaniem, żeby nie były monotonne, tylko kolorowe. Mam nadzieję, że w ten sposób uda nam się uchronić wiele wiat - podkreśla Teresa Kleczewska z urzędu miejskiego w Grudziądzu.
Do tej pory graffiti powstało na 30 przystankach.
TVN24/x-news
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?