Mimo zwrócenia jej uwagi, iż obok na parkingu są wolne miejsca, kobieta z uśmiechem odeszła od auta. O zaistniałej sytuacji powiadomiłem oficera dyżurnego sieradzkiej policji, jak i sieradzką straż miejską.
Całe zajście wydarzyło się o godz. 14.15 i do godz. 15.35 żadna z powiadomionych służb nie zainterweniowała. W trakcie mojej rozmowy telefonicznej z oficerem dyżurnym policji miał miejsce wypadek drogowy i ważniejsze było zabezpieczanie tego wypadku. Zaś dyżurny sieradzkiej straży miejskiej powiedział mi, że miał ważniejsze zdarzenia na terenie miasta. Tak więc wychodzi na to, że można beż żadnego strachu parkować na chodnikach w centrum miasta.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?