Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MotoGP: Lorenzo wygrywa w Czechach i zostaje liderem MŚ

Kamil Skoczylas
Kamil Skoczylas
Hiszpan Jorge Lorenzo odniósł piąte zwyciestwo w tym sezonie. "Por Fuera" wyprzedził swojego rodaka Marca Marqueza i Włocha Valentino Rossiego. Kierowca Yamahy objął prowadzenie w mistrzostwach.

Startujący z pole position Lorenzo nie dał się wyprzedzić Marquezowi i tak jak w Indianapolis prowadził wyścig. Tym razem jednak kierowca Movistar Yamahy narzucił tempo, którego Marquez długo nie utrzymał, dzięki czemu "Por Fuera" bez presji przeciął linię mety. Aktualny mistrz świata w wywiadzie stwierdził, że nie chciał ryzykować i postanowił odpuścić, godząc się tym samym z drugą lokatą. Podium dopełnił Rossi, który po starcie z trzeciej pozycji stracił na pierwszym zakręcie i zanim wyprzedził konkurentów, Lorenzo i Marquez uzyskali komfortową przewagę. Włoch ponownie musiał zmagać się z rodakiem Andreą Iannone (Ducati) i Brytyjczykiem Bradley'em Smith'em (Monster Yamaha Tech 3). Anglik nie był w stanie utrzymać tak dobrego tempa, jak w USA i ostatecznie uległ nie tylko Iannone, ale także wracającemu po kontuzji Hiszpanowi Daniemu Pedrosie oraz drugiemu z włoskich kierowców Ducati, Andrei Dovizioso. Tuż za nim dojechał kolejny z Hiszpanów Pol Espargaro, który przed weekendem przedłużył kontrakt z satelicką ekipą Yamahy Herve Poncharala. Czołową dziesiątkę dopełnili kierowca Suzuki Aleix Espargaro i Kolumbijczyk Yonny Hernandez z Pramac Ducati. Wyścigu po wywrotce nie ukończyli Brytyjczyk Cal Crutchlow (LCR Honda) i drugi z zawodników Suzuki, Maverick Vinales. Lorenzo zrównał się punktami z Rossim, jednak to on przewodzi w tabeli, ponieważ posiada więcej zwycięstw. Następna eliminacja za dwa tygodnie na brytyjskim torze Silverstone.

Pełne wyniki na stronie: www.motogp.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto