Sam fakt potajemnego zawieszenia symbolu wyznaniowego w najważniejszej w Polsce izbie, świadczy o świadomości osób to czyniących, że postępują wbrew naszej Konstytucji. Dziwne więc, że do tej pory nie zostały pociągnięte do odpowiedzialności karnej za ten czyn. Przez umieszczenie krzyża obok godła państwa symbolicznie złamali zasadę neutralności światopoglądowej zagwarantowanej przecież w Konstytucji.
Nie usprawiedliwia ich nawet chęć wyeksponowania własnych, wzniosłych uczuć wyznaniowych. Tę dziedzinę powinna zaspokoić zainstalowana w sejmie kaplica. Mam przy tym nadzieję, że jest ekumeniczna. Czyli równie dobrze może spełniać rolę meczetu, cerkwi, czy synagogi.
Sala sejmowa, jak mniemam, powinna służyć posłom do debatowania nad wszelkimi aspektami naszej doczesności. Nie powinna więc być kojarzona w jakikolwiek sposób z pomieszczeniem wyznaniowym.
Pewnie jednak obecność krzyża spowodowała w przeszłości, że jedna z posłanek pomyliła mównicę z amboną i wszczęła namiętne modły. Żeby tego rodzaju pomyłek uniknąć proponuję jednak zdjęcie krzyża z sali sejmowj.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
