W konkursie skoku o tyczce mieliśmy trzech Polaków. Każdy z nich przysporzył nam dzisiaj wielu emocji. Te największe towarzyszyły jednak skokom Wojciechowskiego, który zaliczył wysokość 5,90 i został mistrzem świata. Nasz reprezentant wyprzedził Kubańczyka Borgesa, który skoczył tyle samo, ale potrzebował do tego więcej prób. Bliski medalu był Łukasz Michalski, który skoczył tyle co trzeci Francuz Lavillenie (5,85), ale o medalu dla rywala zadecydowała ilość strąceń. Trzeci z Polaków, Mateusz Didenkow, także w pierwszej ósemce. Wysokość 5,75 dała mu siódme miejsce.
Zobacz zdjęcia z zawodów!
Miejsca na podium nie udało się zająć Szymonowi Ziółkowskiemu. Nasz utytułowany młociarz był 7. w stawce 12. zawodników. Rezultat 77.64 nie pozwolił mu walczyć o medale. Dziś świetnie prezentowali się rywale, a zwłaszcza Japończyk Murofushi (81.24), który wywalczył złoto. Drugi Węgier Pars (81,18) a trzeci broniący tytułu Słoweniec Kozmus (79.39). Drugi z Polaków, Paweł Fajdek, zajął 11. miejsce.
Do finału rzutu dyskiem awansował Piotr Małachowski. Naszy dyskobol uzyskał najlepszy wynik w kwalifikacjach (65.48). Niespodziewanie z rywalizacji o medal Polakowi ubyło dwóch groźnych rywali: Jarred Rome i lider światowych list Zoltan Kovago znaleźli się poza finałową dwunastką.
Marsz w górę klasyfikacji generalnej kontynuuje Karolina Tymińska. Polka, która po słabszym skoku wzwyż zajmowała 13. miejsce, po dobrym występie w pchnięciu kulą i 3. miejscu w biegu na 200 m awansowała na 5. miejsce i traci nieco ponad 40 punktów do trzeciego miejsca. Jutro trzy pozostałe konkurencje.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?