Serwis The Pirate Bay zniknął z sieci 9 grudnia po tym, jak szwedzka policja dokonała konfiskaty serwerów w ramach operacji związanej z ochroną własności intelektualnej. Oprócz głównego serwisu, przestały działać też strony Bayimg.com, Pastebay.net i Suprbay.org. Adres IP strony wskazuje na serwer w stolicy Mołdawii Kiszyniowie.
Nie wiadomo, co oznacza fakt, że uruchomiono ponownie domenę piratebay.se. Na stronie widoczna jest animacja przedstawiająca flagę piracką w raz z licznikiem, który odmierzył już 13 dni. Początkowo w sieci pojawiła się plotka, że za powrotem strony stoi serwis Isohunt, ale jego twórcy zdementowali te pogłoski - podaje pclab.pl.
Czytaj także: Europejska Agencja Kosmiczna przygotowuje się do wystrzelenia kolejnych satelitów systemu Galileo
The Pirate Bay powstał w 2004 r. Jego pomysłodawcy wysuwali postulat zmian w prawie autorskim. W 2006 r. policja zajęła serwery serwisu. Był on niedostępny w sieci przez 4 dni. Działania organów ścigania doprowadziły wówczas do protestów w Sztokholmie i Göteborgu. Kilka lat później w 2009 r. twórcy The Pirate Bay usłyszeli wyrok roku pozbawienia wolności i kary grzywny za współudział w udostępnianiu prawnie chronionej własności intelektualnej. Kolejne sprawy przeciwko serwisowi toczyły się również w Niemczech
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?