Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na tropach mistyfikacji - „Kolumb. Historia nieznana”

Adrianna Adamek-Świechowska
Adrianna Adamek-Świechowska
Manuel Rosa, Kolumb. Historia nieznana, przeł. Marta Szafrańska-Brandt, Dom Wydawniczy Rebis, Poznań 2012.
Manuel Rosa, Kolumb. Historia nieznana, przeł. Marta Szafrańska-Brandt, Dom Wydawniczy Rebis, Poznań 2012. Okładka książki
Polski czytelnik otrzymuje niecierpliwie oczekiwany przekład rewelacyjnej książki portugalskiego historyka, Manuela Rosy, który ogłosił wyniki swoich przeszło dwudziestoletnich badań związanych z jednym z najbardziej emocjonujących świat wydarzeń – „o dkryciem Ameryki”.

Jak wiadomo, historię piszą zdobywcy. Z konsekwencjami tej prawdy zmaga się wielu naukowców podejmujących trud dochodzenia do prawdy, często ukrytej czy zniekształconej ze względów partykularnych. Paradoksalnie, tajemnica spowija także wydarzenia najbardziej znane. Do nich bez wątpienia należy fakt, od którego datuje się wielki przełom w dziejach – odrodzenie się ludzkości po długiej nocy średniowiecza. 1492 - rok, w którym nastąpiło odkrycie Ameryki, dla Europy umownie wyznaczył początek rozwoju wiedzy we wszystkich dziedzinach nauki. Po pięciuset latach narzędzia badawcze mające dopomóc człowiekowi w poznawaniu świata i siebie jako „miary wszechrzeczy”, umożliwiają ujawnienie kulis zdarzeń, jakie złożyły się na znamienną cezurę historyczną.

Manuel Rosa, wykładowca Uniwersytetu Duke`a w Karolinie Północnej, historyk pochodzący z Azorów badający od ponad 20 lat życie i dokonania odkrywcy Nowego Świata, znanego jako Krzysztof Kolumb, ujawnił efekty swoich naukowych dociekań w trzech książkach. Anglojęzyczne wydanie publikacji „Kolumb. Historia nieznana” pojawiło się w 2009 roku. Sensacyjne doniesienie o Krzysztofie Kolumbie jako wnuku Władysława Jagiełły zelektryzowało wówczas medialne serwisy budząc zaciekawienie i niedowierzanie. Polski przekład, jaki ukazał się właśnie nakładem Domu Wydawniczego REBIS, umożliwia bliższe zapoznanie z wynikami dociekań odkrywcy jagiellońskiego rodowodu najsławniejszego w dziejach żeglarza.

W książce Manuela Rosy powraca niczym myśl przewodnia epitafium zamieszczone na grobie Kolumba: Non confundar in aeternum (Nie będę mylony wiecznie). Zdanie różnorako przez badaczy interpretowane dla autora staje się wezwaniem do spełnienia ostatniej woli zmarłego. Historyk postanowił wyjaśnić kontrowersje, które rozmnożyły się wokół postaci odkrywcy. Okazuje się, że wyzwanie badawcze identyfikacji Kolumba uznać wypada za zadanie bez mała trudniejsze niż odkrycie Ameryki. Badacz nie cofa się jednak przed zakrojoną na wielką skalę siecią intryg, podstępów, które zostały skutecznie ukryte pod pozorami bajki o odkryciu prostego żeglarza, genueńskiego tkacza wełny. Pasja dociekania prawdy doprowadziła go do wykrycia powiązań, faktów, które zdaniem Henryka Skwarczyńskiego, autora słowa wstępnego, prowadzą do „wyburzenia stalaktytu praktyk i uprzedzeń zawodowych egzegetów dziejów”.

Trudno wyobrazić sobie dziś świat zakrojony do ciasnych horyzontów europejskich, świat, który kończy się na zachodzie granicą wyznaczoną w roku 150 przez Ptolemeusza, zatem na Wyspach Kanaryjskich. Niemniej ten obraz sprzed pięciu wieków wyłania się wyraźnie w procesie lektury książki. Doskonale unaoczniony przez Manuela Rosę jest punktem wyjścia jego skrupulatnego wywodu. Wtajemniczenie w portugalskie aspiracje kolonialne i politykę dezinformacji, prowadzoną przez króla Jana II to odpowiednie wprowadzenie w tajniki historii Kolumba. Oświetlenie stosunków między Portugalią a Kastylią w XV wieku ujawnia bowiem intrygujące szczegóły, które budzą zastrzeżenia wobec oficjalnej wersji wydarzeń. Zastanawia na przykład fakt, dlaczego Krzysztof Kolumb zawdzięcza sławę królowi Portugalii, podczas gdy odkrycia Nowego Świata dokonał dla Hiszpanii, czemu ów Jan II postarał się o nagłośnienie odkrycia Kolumba, podczas gdy utajniał wszystkie poprzednie osiągnięcia żeglarskie i karał śmiercią za zdradę tajników wiedzy geograficznej.

Ujawnienie konspiracji historycznej rzuca nowe światło na sprawę odkryć terytorialnych, dokonanych przez karawele portugalskie na długo przed rokiem 1492 w kierunku zachodnim. W tym kontekście oficjalna wersja biografii i działań Krzysztofa Kolumba nabiera znamion absurdalnych. Manuel Rosa streszcza ją, by unaocznić wyłomy, sprzeczności, luki, tkwiące w utrwalonej przez wieki opowieści o idealiście Genueńczyku, który nieopatrznie odkrywa Amerykę, mylnie sądząc, że dociera do Indii. Krytyczna analiza źródeł, do której następnie badacz zaprasza czytelnika, umożliwia rozpoznanie dziejowego manewru, w którym Krzysztofowi Kolumbowi jako agentowi Jana II przyszło odegrać główną rolę. Przekonujący wykład każe wyzbyć się złudzeń co do wizerunku szlachetnego podróżnika entuzjasty.

W ostatnich rozdziałach naukowe dywagacje dochodzą do imponującego momentu, w którym rozpatrywana jest kwestia rodowodu sławnego żeglarza, bohatera wypraw oceanicznych. Okazuje się, że realizację intrygi Jana II cechuje nadzwyczajna pomysłowość. W celu ochrony swych interesów, zabezpieczenia prawdziwych Indii – krainy bogactw przed konkurencją, włączył do gry postać nietuzinkową, zaufaną. W powodzenie podstępu wkalkulowane było skrywane skrzętnie pochodzenie Krzysztofa Kolumba. Dlatego też rozpoznanie problemu tożsamości stanowi istotne ogniwo w procesie demaskacji mistyfikacji, w jaką uwikłany został – według śmiałej hipotezy Manuela Rosy – Władysław Warneńczyk, znany jako Henryk z Madery, kawaler świętej Katarzyny.
Przemyślana kompozycja książki pozwala czytelnikowi wejść w rolę detektywa, wnikliwie rozpoznać historię na wielu płaszczyznach jednocześnie i podzielić z autorem poszczególne odkrycia. System wewnętrznych odnośników umożliwia jednak zdobywanie wiedzy również według dodatkowego klucza. Ułatwia on szybkie zapoznanie z tezami w przypadku niecierpliwej lektury. Dzięki niemu można też powiązać zależności między różnymi faktami w toku wnikliwego analizowania materiałów źródłowych, przy czym autor uniknął zbędnych powtórzeń. Rekapitulacja najważniejszych informacji jest zamierzona i służy prezentacji konkretnych argumentów.

Wszystkie oczekiwania czytelnika zostają spełnione, mimo że zagadka tożsamości Krzysztofa Kolumba nie została w pełni wyjaśniona. Objawienia sekretnych okoliczności powszechnie znanego faktu wyposażają w świadomość mechanizmów rządzących dziejami ludzkimi. Poznanie od kulis sprawy podbojów kolonialnych w epoce, gdy wiedza geograficzna była na wagę złota, stanowiła bowiem klucz do zysku, skłania do refleksji natury uniwersalnej. Nieznane karty z dziejów Europy dają wyobrażenie o prawach rządzących historią. W obliczu tych treści kwestia rodowodu Kolumba staje się drugorzędna, choć niewątpliwie łączy się ściśle ze zdemaskowanymi faktami.

Dla Manuela Rosy rozpoznanie tożsamości swego bohatera jest sprawą wielkiej wagi. Autor w uwagach wstępnych zauważył, iż Krzysztof Kolumb „po Jezusie Chrystusie jest osobą, o której najwięcej napisano, i podobnie jak Jezus pozostaje dla śmiertelników tajemnicą”. Bezkompromisowość historyka każe mu poszukiwać ostatecznego dowodu potwierdzającego pokrewieństwo Kolumba z Władysławem Jagiełłą. Ma nadzieję, że popularyzacja jego koncepcji w Polsce umożliwi przeprowadzenie porównania DNA Kolumba z kodem genetycznym pochodzącym od zmarłego Jagiellona.
Misja badawcza nie została jeszcze zakończona. Oddana polskiemu czytelnikowi książka jest kolejnym szczeblem na drodze do poznania prawdy. Manuel Rosa przeprowadza skrupulatnie czytelnika przez meandry źródłowe, by uczynić z niego partnera ostatecznego odkrycia. Zachęca do kontaktu każdego, kto może pomóc w odnalezieniu brakujących informacji. Wywód kończy apelem: „Moja strona w Internecie, 1492.us.com, oferuje możliwość skontaktowania się ze mną i włączenia do bloga, tak aby wszyscy, którzy chcą uzupełnić jakieś dane, wytknąć pomyłki i przekazać nowe odkrycia na temat Admirała, mogli się zaangażować w badania”. Ponieważ „wszystkie drogi prowadzą do Polski”, autor wiąże szczególne nadzieje z polskim czytelnikiem.

Manuel Rosa, Kolumb. Historia nieznana, przeł. Marta Szafrańska-Brandt, Dom Wydawniczy Rebis, Poznań 2012, s. 488.

Znajdź nas na Google+

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto