Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na wariackich papierach. Zimowo, pomysłowo

Jadwiga Hejdysz
Jadwiga Hejdysz
Żeby nie obfite opady śniegu, mróz i kilka innych przypadłości, byłoby całkiem inaczej. Byłoby całkiem, jak w pewnym porzekadle.

Wspomniane, rozczulające porzekadło mogę, zgodnie z kanonami sztuki felietonistycznej, zrobić swoim leitmotivem, bo niby dlaczego nie miałabym mieć czegoś fajnego i to całkiem za darmo?
Katon Starszy miał swoje uparte: "poza tym uważam, że Kartagina powinna być zburzona";
Galileusz swoje cichutkie "eppur si muove". Współczesny nam, wybitny polityk Lepper powtarzał
- "Balcerowicz musi odejść", Przeto ja rezerwuję na swoje potrzeby - "żeby babcia miała drucik, to byłby parasol".

Można przy pomocy tego porzekadła teoretycznie rozwiązać większość problemów, z jakimi się borykamy na co dzień, czy od święta, siedząc na kanapie a również - poruszając się w
rzeczywistości ulicznej, która jakże często uprzykrza nam życie codzienne. Oczywiście, skoro mowa o zimie, to nawiedzonych białym szaleństwem, cieszących się nartami na górskich stokach, a pozostających w mniejszości, należy zostawić tam do wiosny, aż natura sama pogoni towarzystwo, żeby hale świeżą trawą dla baranów okryć.

Natomiast tych wszystkich, którzy narzekają, że w grudniu jest śnieg, w styczniu mrozy a przez całą zimę ślisko - pocieszyć mogę, że przyszłość zarysowuje się daleko lepiej pod jednym wszakże warunkiem: to nie zima ma nas zaskakiwać, to drogowcy mają zaskoczyć zimę. Sposób ten (o którym lekceważąco milczą środki masowego przekazu), ujawnił onegdaj jeden z przechodniów (jak wiadomo, przechodnie znają się na wszystkim) upolowany w gonitwie ulicznej przez reportera z przymarzniętym do ręki mikrofonem. Człowiek ów, rezolutny a krzepki, na pytanie co sądzi o zimie rzekł był futurystycznie: "będzie koniec świata, jak wreszcie kiedyś drogowcy zaskoczą zimę."

Myśl mnie olśniła swoja prostotą i kompatybilnością z moim „żeby babcia miała drucik…” Zimę przeto, proszę państwa, powinno się zaskoczyć zanim ona zaskoczy nas. Najlepiej
jesienią, kiedy strzelają kasztany, kwitną chryzantemy, a tramwajem jedzie człowiek z liściem na głowie. Wtedy to właśnie, aby zimę zaskoczyć, należy zacząć sypanie solą dróg publicznych i pobocznych, wtedy też należy wypuścić szwadrony pługów śnieżnych, a dozorców pogonić z łopatami na parkingi.

Pozostaje tylko rozważyć, czy nam się to opłaci. Jeśli bowiem miałoby to oznaczać koniec świata, to może warto jednak znosić te coroczne zimy, skoro od matki natury taki przydział mamy? A może zamiast zaskakiwać zimę, zaskoczyć społeczeństwo?

Jest po temu okazja niebywała, bo akurat zimowe podróże koleją ujawniły, że zima zaskoczyła nie tylko drogowców. Również kolejarzy, a przede wszystkim rząd i ministra jego. Więc może z zaskoczenia, zamiast go (ministra) zwalniać - zatrudnić jeszcze kilku? Bo czy jeden minister jest w stanie ogarnąć taki cyrk?

Cytuję obszernie pana Rolickiego, bo mi to pasuje jak ulał. „Władze wykręciły się sianem z niebywałego bałaganu na kolei. Premier udał to nie ja, to samo minister. W końcu wylali jedynie wiceministra i szefa grupy PKP. Tymczasem wiadomo, że za zapaść kolei odpowiada rząd i parlament. To parlament wymyślił całą tę poronioną reformę, której efektem są posady dla krewnych i znajomych królika. W 138 spółkach na posadach prezesów i wiceprezesów, członków rad nadzorczych, rzeczników prasowych, obsługi prawnej, sekretarek pracuje z górą tysiąc osób. Ich pensje premie wynoszą, tak na oko, setki milionów złotych rocznie, a bałagan, który z tego wynika, jest dwa razy kosztowniejszy.”

Gdyby nie zrobiono takiej reformy. Gdyby babcia miała drucik... Ech, życie!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto