Nadchodzi era drwala - z angieskiego: lumbersexual

Facet drwaloseksualny od dzisiaj jest na topie. Już od dawna, gdyby nie media modowe, dziewczyny nie wiedziałyby za jakimi facetami należy się oglądać. Bo przecież żadna kobitka nie wybierze sobie za partnera faceta nienadążającego za trendami w modzie. Wiadomo, jeżeli nie potrafi śledzić najnowszych tryndów to i w normalnym życiu okaże się ofermą. A na czasie trzeba być.

Osobiście nigdy nie nadążałem za modą. Po pierwsze dlatego, ze za młodych czasów moda nasza socjalistyczna była bardzo toporna i mi nie przypadała do gustu. Po drugie, taka ciekawsza, jak chociażby "pleres", to zanim do nas doszła, to na zachodzie strzygli się już na Cyrankiewicza. A ostatnio tak modne kreacje na metroseksualnego wymuskanego eleganta, pana w garniturze lub hipstera nie pasowały albo do mojego charakteru albo postury.

A dzisiaj, jak oglądam swoje stare fotki to dochodzę do wniosku że jestem modny. To znaczy byłem modny kiedyś, ale dzisiejszą modą. Moda dogoniła mnie. Można rzec, że nie ja gonię za modą ale moda za mną. Czego i Państwu gorąco życzę.

A na pocieszenie taka scenka z wesołym śpiewem (nie mającym nic wspólnego z modą):