Jak podaje "Spiegel", roczne obroty Hong Kong Jockey Club wynoszą 10 miliardów euro! Dla porównania, w roku 2006 Real Madryt mógł się pochwalić obrotami w wysokości 351 milionów euro. Jak oni to robią? Cóż, tajemnica sukcesu jest dość prosta. W Hong Kongu zabroniony jest hazard, nie ma nawet żadnej loterii państwowej. Z tego typu rozrywek dozwolone są tylko i wyłącznie zakłady sportowe. A Hong Kong Jockey Club posiada aktualnie monopol na prowadzenie takich zakładów (w tym również piłkarskich). Obrót roczny na wyścigach konnych osiąga 5,6 miliarda euro (jeden jedyny dzień wyścigowy to obrót w wysokości ok. 100 milionów), a na meczach piłkarskich 3,3 miliarda euro.
Najważniejsza dla tego interesu jest pewność uczestników zakładów, że nie są oszukiwani. Korupcja i manipulacje szybko podkopałyby to zaufanie. Jak Hong Kong Jockey Club dba o przestrzeganie zasad? Wszyscy dżokeje, trenerzy i właściciele klubów są sprawdzani przez policję, to po pierwsze. Jednak istotniejszą rolę odgrywa system monitoringu zakładów. Kontroluje on nie tylko przebieg zakładów, ale bierze również pod uwagę typowe osiągi koni wyścigowych. To stanowi podstawę dla ustalania stawek w zakładach. Pozwala też szybko odkryć ewentualne nieprawidłowości. Update systemu następuje podobno co 15 sekund.
Hong Kong Jockey Club jest największym podatnikiem tej metropolii. Trudno to sobie wyobrazić, ale wpłaca ok. 10 procent wszystkich podatków do kasy tamtejszego fiskusa! Przekłada się to na znaczenie polityczne. W trakcie igrzysk w Pekinie na obiektach Hong Kong Jockey Club rozegrano konkurencje jeździeckie, a ostatnio chińskie władze uhonorowały ten klub nagrodą za dobroczynność.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?