Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Największym wrogiem jest czas - Łukasz ma 35 lat i umiera

Hania Cieślak
Hania Cieślak
fot. arch. prywatne
Był zdrowym, ambitnym, pełnym energii mężczyzną. Całe jego życie wywróciło się do góry nogami dokładnie 5 lat temu. A zaczęło się od rutynowej wizyty u okulisty.

U mężczyzny zdiagnozowano czerniaka naczyniówki w 2011 roku. Łukasz udał się na leczenie do Berlina.
Terapia zakończyła się sukcesem. Wszystko zaczęło układać się jak w bajce. Do szczęścia Łukasza i jego żony brakowało jedynie pociechy. W końcu udało się. W lutym 2014 roku dowiedzieli się, że będą rodzicami. Jednocześnie, pod dwóch miesiącach od tej radosnej informacji, podczas wykonywania kontrolnych badań obrazowych lekarze wykryli u Łukasza na wątrobie przerzutową zmianę czerniaka. Do dnia dzisiejszego Łukasz przeszedł pięć takich skomplikowanych operacji. W tej chwili stan organizmu nie pozwala na inwazyjne zabiegi chirurgiczne, a najnowsze badanie obrazuje, że wznowy są w obrębie jamy otrzewnej powodując wodobrzusze, które było już chirurgicznie usuwane. Na tym etapie jedyną metodą na powstrzymanie procesu nowotworowego, a nawet cofnięcie choroby, jest nowatorskie leczenie, którego może podjąć się Szpital Uniwersytetu Medycznego w Chicago. Leczenie polegałoby na zastosowaniu innowacyjnej substancji pembrolizumab, dotąd nie refundowanej w Polsce. Jego koszty to 380 tyś USD . Kwota ta jest nieosiągalna dla rodziny Łukasza.
Czas ucieka. Najważniejsze jest to, by mały Iwo miał ojca i to zdrowego.

Łukasza wspiera Fundacja siepomaga.pl, https://www.siepomaga.pl/pomocdlalukasza

Pomocną dłoń wyciągnął Bartek Żukowski - aktor znany z roli Waldusia w serialu
"Świat według Kiepskich". Razem z Łukaszem nagrał krótki film, na którym prosi o finansowe wsparcie leczenia przyjaciela.

Strona oficjalna Łukasza na Facebooku : Łukasz ma 35 lat Umiera na Raka - Ocalmy Życie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto