Nasza-klasa, hakerzy i spam, czyli wielki włam

Popularnemu serwisowi społecznościowemu - „nasza-klasa” przytarto nosa. Ściślej, przytarło go czterech młodych chłopców w wieku 16 lat. Opracowali oni program, który w najlepsze monitorował ten serwis. Program był na tyle skuteczny, że rezydował w portalu dwa miesiące. W Naszej-Klasie znajduje się tysiące zdjęć, aplikacja stworzona przez małoletnich hakerów, dodawała do każdego z nich komentarz, w którym dodatkowo zamieszczona była reklama płatnego programu służącego do pobierania plików.

Policjanci z KWP w Katowicach, którzy zajmują się tą sprawą ustalili że, tylko z jednego komputera wysłano aż 120 tys. takich reklam. Nie trudno się domyślić, że tak duża ilość wysłanego spamu sparaliżowała portal. Następstwem zasypania portalu taką ilością komunikatów, był spadek jego odwiedzin o 2 miliony dziennie, oraz czasowe wyłączenie funkcjonowania portalu, co przełożyło się na jego zyski. Straty spowodowane dwumiesięczną działalnością młodych hakerów, właściciele naszej-klasy wycenili na, bagatela – 60 milionów złotych.

Internetowi przestępcy z racji wieku, staną przed sądem rodzinnym, zaś poszkodowani nie wykluczają domagania się wyrównania strat jakie przez nich ponieśli. Namierzenie i zatrzymanie sprawców, było możliwe dzięki współpracy policji z pracownikami działu bezpieczeństwa naszej-klasy.pl. Swoją drogą, portalowi gratuluję pracowników z działu bezpieczeństwa oraz życzę wytrwałości w zamiarze odzyskania 60 milionów złotych. Oficjalnie pragnę też zapewnić, że konsekwentnie tkwił będę w postanowieniu, o nie przestąpieniu progu naszej-klasy, z obawy o repetowanie roku, lub co gorsza pozostania w niej na zawsze.