Naukowcy prowadzili badania mózgu na wielu populacjach, m.in. na ludziach z autyzmem, Żydach aszkenazyjskich czy osobach poddanych działaniu leków zwiększających koncentrację.
Ludzie posiadający zwiększone możliwości poznawcze, np. upośledzeni, ale genialni w jednej dziedzinie czy osoby o pamięci fotograficznej, często cierpią na różne schorzenia neurologiczne, na autyzm bądź synestezję. Z kolei leki zwiększające koncentrację umysłu działają tylko na osoby z obniżoną zdolnością koncentracji. Na ludzi z normalnym jej poziomem działają odwrotnie, powodując obniżenie koncentracji.
Na tej podstawie uczeni wysnuli wniosek, iż mózg nie może dalej ewoluować, ponieważ ponadprzeciętna wydolność umysłu w jednej dziedzinie, powoduje szkody w innych obszarach.
Jak informują fakty.interia.pl, na podstawie publikacji wyników badań w "Current Directions in Psychological Science", Thomas Hills z University of Warwick (Wielka Brytania) stwierdził, że: "Takie badania sugerują, że jest jakaś górna granica, do której część ludzi może rozwinąć swoje funkcje mentalne, takie jak uwaga, pamięć czy inteligencja".
Thomas Hills podaje też prosty przykład na potwierdzenie tej teorii. Jeżeli np. kierowca, który musi wykonywać wiele czynności jednocześnie, zbytnio zwiększyłby swoją zdolność koncentracji, wówczas zacząłby się skupiać na pojedynczych detalach. I dodaje: "To tak, jak w baśniach - kiedy przekraczamy niedozwoloną granicę, musimy ponieść karę".
Do Wiadomości24 możesz dodać własny tekst, wideo lub zdjęcia. Tylko tu przeczyta Cię milion.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?