Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niszczycielska siła natury

glinska.kamila@gmail.com
[email protected]
Powódź - http://www.everystockphoto.com/photo.php?imageId=21752
Powódź - http://www.everystockphoto.com/photo.php?imageId=21752 Jessica Merz
Ostatnimi czasy warunki pogodowe nie rozpieszczają mieszkańców Ziemi, wręcz przeciwnie - niosą chaos i zniszczenie. To dowodzi, jak słabi jesteśmy w konfrontacji z siłami natury.

2010 rok zostanie zapisany w historii jako rok katastrof i klęsk żywiołowych. Nie tylko w Polsce. Na całym świecie ludzie cierpią z powodu "wybryków" natury i martwią się o swoją dalszą egzystencję.

Powodzie i susze

Tysiące ludzi ewakuowano z terenów zalanych w Polsce, Niemczech, Republice Czeskiej. Niemal nieprzerwanie od dwóch miesięcy Europa Środkowa walczy z wielką wodą i jej skutkami. Nie jest to jednak problem tylko europejski.

Powódź w Pakistanie pochłonęła już 1600 ofiar, a prawie dwa miliony ludzi pozostało bez dachu nad głową.

Premier Pakistanu Jusuf Raza Gilani, który odwiedził zalane tereny, zwracając się do narodu powiedział, że straty w ludziach i straty materialne są "kolosalne". Zaapelował też o pomoc międzynarodową, o czym donosi Wprost 24.

Społeczność miedzynarodowa stara się zatem zebrać pieniądze, by w jakikolwiek sposób pomóc 14 milionom ludzi, które ucierpiały na skutek tej największej od 80 lat powodzi monsunowej.

Ogromne ilości deszczu, jakie spadają na południowe prowincje Chin, powodują obsunięcia terenu i tworzą lawiny błotne. Zginęło już około 50 osób, a 15 uznano za zaginione.

"Sky News" podaje, że służby ratunkowe powoli rezygnują z poszukiwań i zaczynają identyfikować ciała zmarłych.

Od początku lipca skutkami ulewnych deszczy i powodzi w dziewięciu chińskich prowincjach zostało dotkniętych ponad 17 mln ludzi. 42 tys. domów zawaliło się, a kolejne 121 tys. zostało uszkodzonych. Setki tysięcy hektarów upraw uległo zniszczeniu. Według wstępnej oceny koszty katastrofy wyniosą ok. 1,3 mld dol. - donosi TVN24.

Meteorolodzy przewidują kolejną falę burz, która rozpocznie się już w przyszłym tygodniu - podaje agencja Xinhua.

Dla kontrastu, Rosja od kilku dni nie może uporać się z toksycznym smogiem, który wciąż utrzymuje się nad Moskwą. Jest on spowodowany wielkimi pożarami lasów, w których zginęło kilkadziesiąt osób.

Ogień zniszczył także prawie 2 tys. gospodarstw. Wiatr wiejący z terenów płonących lasów doprowadził do powstania smogu, z powodu którego konieczne było udzielenie pomocy medycznej kilkunastu osobom. Jest on także przyczyną zakłóceń na lotniskach, gdyż ruch powietrzny został ograniczony.

Pożary nękają również mieszkańców Gruzji. Na razie jednak nie zanotowano żadnych ofiar.

Zmiany klimatu?

Meteorolodzy "Sky News" mówią, że pogoda w wielu miejscach na świecie oddziałowuje na siebie nawzajem. "Wysokie ciśnienie w Rosji oznacza niskie ciśnienie gdzieś indziej, a wszystko to jest ze sobą ściśle związane" - zaznaczają.

Eksperci uważają, że przyczyną takich "zachowań" pogody mogą być zmiany klimatu, ale nie jest to jedyna hipoteza.

"Pogoda jest nadzwyczajna, ale co roku są jakieś wahania i odstępstwa od normy" - mówi Andrew Watson z Uniwersytetu Wschodniej Anglii dla "Sky News". "Nie można stwierdzić, że pogoda w jednym roku jest jednoznacznym dowodem na zmianę klimatu. Musimy poczekać. Jeżeli przez kilka kolejnych lat sytuacja będzie się powtarzać, można zacząć mówić o zjawisku długofalowym, jakim są właśnie zmiany klimatu" - dodaje.

Społeczność międzynarodowa zajmuje się problemem zmian klimatycznych już od dłuższego czasu. Wynikiem tego jest np. "Protokół z Kioto" stanowiący uzupełnienie "Ramowej konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu" z 1997 roku. Miał on m.in. zmusić państwa ONZ do ograniczenia emitowania gazów cieplarnianych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto